AZS Radex Szczecin odniósł zwycięstwo w towarzyskich derbach Szczecina

Podopieczni trenera Czesława Dasia udanie zrewanżowali się za niedzielną porażkę, która miała miejsce podczas nieoficjalnych mistrzostw województwa zachodniopomorskiego w Stargardzie.

Akademicy rozpoczęli tę towarzyską konfrontację, nieco ospale. Podopieczni trenera Marka Żukowskiego na początku pierwszej ćwiartki prowadzili 11:2. Jednak wraz z upływem kolejnych sekund, to koszykarze AZS-u Radex Szczecin przejmowali inicjatywę, by po dwudziestu minutach gry. prowadzić 32:21. Kolejne dwie kwarty również zostały wygrane przez pierwszoligowca. Odpowiednio 24:9 i 14:5. Ostatecznie podopieczni trenera Czesława Dasia wygrali 70:35.

W meczu z Wilkami nie mógł wystąpić jeden z liderów szczecińskiej drużyny - Łukasz Pacocha, który zmaga się z drobnym urazem, jakim jest kontuzja mięśnia dwugłowego. Jednak wkrótce wróci do pełni sprawności i będzie w pełni gotów na pierwsze ligowe spotkanie.

W towarzyskich derbach Szczecina bardzo dobrze wypadł Adam Linowski. Zawodnik, który jest przymierzany do zasilenia kadry AZS-u Radex. W ubiegłym sezonie występował w AZS-ie Polfarmex Kutno. Z dobrej strony pokazali się również: Igor Trela, Karol Pytyś oraz Maciej Raczyński. oraz Tomasz Balcerek. Popularny Balcer do 7 punktów dołożył 5 asyst, 5 przechwytów i 2 kapitalne bloki (eval 21!). Kolejny sprawdzian pomiędzy obiema ekipami w następną środę (19.09.) o godz. 20 w hali Szczecińskiego Domu Sportu.

AZS Radex Szczecin - Wilki Morskie Szczecin 70:35 (11:12, 21:9, 24:9, 14:5).

AZS: Pytyś 12, Raczyński 11(1), Trela 11, Balcerek 7(2), Majcherek 7(1), Linowski 7, Maksymiuk 6, Biela 4(1), Koszuta 4(1), Zarzeczny 1, Jakiel, Mielczarek.

WILKI: Nowacki 8, Knowa 8(2), Kowalczuk 6, Wojdyr 4, Adamkiewicz 2, Kujawski 2, Stopierzyński 2, Bojko 1, Dobriański 1, Milczyński 1, Hamdoui.

Komentarze (24)
avatar
salsa
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
myslimy bardzo podobnie. tylko nie rozumiem po czym wnosisz ze maksymiuk bedzie lepszym zmiennikiem na 1? zeby oddac sprawiedliwosc, Paci tez potrafi bardzo dobrze podac. Mam nadzieje ze zaczni Czytaj całość
daveed
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
uwielbiam zawsze oglądać NBA i kocham (to nie ironia) teksty Michałowicza typu: "Ależ teraz fantastycznie podzielił się piłką." ale to tylko tak dla delikatnego odejścia od tematu. Sartre - mas Czytaj całość
avatar
salsa
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kupę strat? doskonale wiesz, ze Maciek od 2001 jak skk zdobylo zloto na MP juniorow gral na jedynce. Jak przyszedl Pacocha to zeby mogli grać obaj, M. przeszedl na pozycje rzucajacego obroncy. Czytaj całość
avatar
Kaczka
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i sam sobie właściwie odpowiedziałeś, Pacocha jest typową dwójką, która nie bardzo lubi się rozstawać z piłką, więc woli sam klepać od kosza do kosza. Z taką "jedynką" zespół jest skazany na Czytaj całość
avatar
Sartre
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie - problem Pacochy jest bardziej złożony. Tak ma mało asyst ale zdobywa dużo punktów - gdyby do punktów dokładał jeszcze podania to raczej nie grałby w I lidze. Prawda? Zobaczcie na NBA. Czytaj całość