Nie wiadomo, kiedy wróci Eric Gordon

Eric Gordon znalazł się w Nowym Orleanie w konsekwencji wymiany, w której do Los Angeles Clippers trafił Chris Paul. Od tamtej pory rozegrał jednak niewiele spotkań.

W tym artykule dowiesz się o:

Chociaż potencjalnie powinien być nawet liderem New Orleans Hornets, bo jest znakomitym strzelcem, to problemy z kontuzjami wciąż przeszkadzają mu, aby przynajmniej wejść w rytm meczowy. W koszulkach "Szerszeni" wystąpił jak dotąd ledwie 9 razy.

Kłopoty z kolanami, które sięgają poprzedniego sezonu, wciąż nie dają mu spokoju. Wydawało się, że "Butter" wykuruje się na inauguracyjny mecz, jak donoszą jednak źródła, nie zagra on przeciwko San Antonio Spurs. Co więcej, jak dodaje trener Monty Williams dodał, że trudno orzec kiedy wróci do pełnej dyspozycji, bo póki co wciąż nie ma terminu jego powrotu.

Przeciwko "Ostrogom" w pierwszej piątce wybiegnie tym samym najprawdopodobniej debiutant Austin Rivers albo doświadczony Roger Mason.

W swoim najlepszym jak do tej pory sezonie w NBA, Eric Gordon notował średnio 22,3 punktu i 4,4 asysty na mecz.

Źródło artykułu: