Bułgaria po niesamowicie emocjonującym spotkaniu pokonała Włochy 81:80. Podopieczni Pinniego Gershona w pierwszej odsłonie grali bardzo ofensywnie - narzucili swój styl gry - i to oni prowadzili po 10 minutach. Całkiem inaczej wyglądała już druga kwarta. W niej już dominowali koszykarze z Półwyspu Apenińskiego. Zwolnili oni tempo i to się opłaciło. Ostatecznie po pierwszej połowie to gracze Carlo Recalcatiego wygrywali różnicą 1 oczka - 42:41.
Po przerwie ponownie lepiej spisywali się Bułgarzy, ale nie potrafili odskoczyć swojemu przeciwnikowi na zbyt dużo punktów. Włosi dzielnie walczyli w ostatniej partii. Niespełna 90 sekund przed końcem meczu to oni uzyskali przodownictwo w tym pojedynku, ale ostatnie słowo należało do zawodników Gershona. Dwukrotnie z linii rzutów wolnych do kosza trafiał Filip Videnovic. Byli wicemistrzowie olimpijscy mieli jeszcze szansę na zwycięstwo, ale nie wykorzystali swojej szansy i to Bułgarzy mogli cieszyć się z kolejnego - trzeciego już zwycięstwa w eliminacjach do mistrzostw Europy.
Dość niespodziewanie Serbów pokonali reprezentanci Finlandii, którzy do tej pory legitymowali się bilansem 0 zwycięstw i 2 porażek. Tym razem jednak gracze ze Skandynawii przełamali się przed własną publicznością. Wszystko to za sprawą dobrej postawy w II odsłonie. Wówczas to Finowie dogonili przeciwników, i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do syreny obwieszczającej koniec spotkania.
W ekipie Henrika Dettmana najlepiej spisał się nowy nabytek Upimu Fortitudo Bolonia - Petteri Koponen, który zanotował 18 punktów, 3 zbiórki i 4 asysty w przeciągu 31 minut spędzonych na placu gry.
W zespole przeciwnym, którego szkoleniowcem jest Dusan Ivković - TAU Ceramica Vitoria, fantastyczne zawody rozegrał Nenad Krstić. Koszykarz ten zdobył 29 oczek i zebrał z tablic 5 piłek.
Bułgaria - Włochy 81:80 (25:23, 16:19, 22:18, 18:20)
Bułgaria: Videnov 21, Ivanov 17, Stoyakov 13, Angelov 11, Georgiev 10, Jaaber 8, Banev 1, Bozov 0, Kostov 0, Abramov 0.
Włochy: Bulleri 18, Da Tome 17, Soragna 13, Vitali 12, Mordente 11, Michelori 3, Mancinelli 3, Infante 2, Cinciarini 1, Cittadini 0, Amoroso 0, Poeta 0.
Finlandia - Serbia 80:77 (13:22, 27:17, 21:20, 19:18)
Finlandia: Koponen 18, Muurinen 12, Mottola 12, Huff 10, Kotti 9, Iisalo 4, Koivisto 3, Virtanen 0, Lehtoranta 0, Ulander 0, Nikkila 0.
Serbia: Krstić 29, Velickovic 8, Tripković 8, Kecman 7, Erceg 7, Vujanić 6, Tepić 4, Bogdanović 3, Marković 3, Teodosić 2, Marjanović 0.
Tabela grupy A:
1. Bułgaria 3 6
2. Serbia 3 5
3. Włochy 4 5
4. Finlandia 3 4
5. Węgry 3 4
na Instagramie 
na Facebooku 
