Powodem były zaległości finansowe, które w niektórych przypadkach sięgają jeszcze poprzedniego sezonu. Koszykarze czekają jednak także na bieżące październikowe wypłaty.
We wtorek pojawili się w hali, ale nie wyszli na trening. Dopiero po 30 minutach trener Mariusz Zamirski mógł rozpocząć normalne zajęcia.
W sobotę Polonia Przemyśl zmierzy się na wyjeździe z Sokołem Łańcut. Nie można wykluczyć, że zespół nie wyjdzie na parkiet, jeśli nie otrzyma zaległych wypłat.
Źródło: Nowiny
Biedni zawodnicy, uciekać z podkarpacia!!!
Nie będziecie sami.
Uzytkownicy zbierzmy makaron, zbierzmy konserwy, idą święta - zrobimy szlachetną paczkę!!!