Niesamowite emocje w Gdyni! Trefl przegrał wygrany mecz!

Trefl Sopot prowadził różnicą siedmiu punktów na 55 sekund przed końcem meczu z Asseco Prokomem Gdynia. Kapitalna końcówka mistrzów Polski pozwoliła jednak odnieść im zwycięstwo 82:81!

Spotkanie kończące 11. serię spotkań w Tauron Basket Lidze okazało się niesamowitym widowiskiem. Starcie mistrza i wicemistrza kraju trzymało w napięciu do ostatnich sekund a ostatecznie dwa punkty powędrowały na konto podopiecznych Kestutisa Kemzury.

Sopocianie prowadzili w tym meczu niemalże przez 32 minuty, w pewnym momencie różnicą 15 punktów (37:22). Co więcej, na 55 sekund przed końcową syreną było jeszcze 79:72 dla Trefla, a mimo to Asseco potrafiło przechylić szalę na swoją korzyść!

Bohaterami gospodarzy okazali się Łukasz Koszarek oraz Jerel Blassingame, którzy po fatalnej pierwsze połowie (w sumie 6 punktów), w decydujących fragmentach nie mylili się. Reprezentant Polski wszystkie swoje punkty zdobył rzutami zza linii 6,75m a Amerykanin trafił dwa najważniejsze rzuty wolne w ostatnich sekundach.

W końcówce wydawało się, że bohaterem zostanie Marcin Stefański, który niespodziewanie zaczął punktować i dał gościom siedmiopunktowe prowadzenie. Pod presją za trzy dwa razy trafił jednak Koszarek, a Blassingame wykorzystał wszystkie cztery rzuty wolne!

Fatalną końcówkę zaliczył z kolei Przemysław Zamojski, który najpierw na 11 sekund przed końcem chybił oba rzuty wolne, a chwilę potem sfaulował Blassingame'a, który nie pomylił się na linii.

W pierwszej połowie obraz gry był zupełnie inny. To Trefl dzielił i rządził - podopieczni Mariusz Niedbalski grali szybko i skutecznie. W szeregach Asseco błyszczeli tylko Adam Hrycaniuk oraz Rasid Mahalbasić.

W drugiej połowie gdynianie odrobili deficyt i zrobiło się kapitalne widowisko. Zmiany prowadzenia, efektowny rzuty trzypunktowe i wiele emocji spowodowało, że do ostatnich sekund nie było wiadomo kto zgarnie dwa punkty.

Wśród zwycięzców po 18 punktów uzbierali Koszarek i Blassingame, z czego aż 30 w drugiej połowie! W szeregach pokonanych 14 oczek zapisali na swoim koncie: Filip Dylewicz, Adam Waczyński i Zamojski.

Asseco Prokom Gdynia - Trefl Sopot 82:81 (16:26, 20:17, 23:20, 23:18)
Asseco:

Łukasz Koszarek 18, Jerel Blassingame 18, Rasid Mahalbasic 14, Mateusz Ponitka 13, Adam Hrycaniuk 12, Piotr Szczotka 4, Piotr Pamuła 3, Alex Acker 0, Ryan Richards 0.

Trefl: Filip Dylewicz 14, Adam Waczyński 14, Przemysław Zamojski 14, Frank Turner 11, Sime Spralja 10, Marcin Stefański 9, Lorinza Harrington 7, Kurt Looby 2, Piotr Dąbrowski 0, Mateusz Jarmakowicz 0, Michał Michalak 0.

MDrużynaMPktZP+-
1 PGE Turów Zgorzelec 22 37 15 7 1831 1683
2 Stelmet Zielona Góra 22 37 15 7 1898 1836
3 Asseco Prokom Gdynia 22 37 15 7 1692 1570
4 Trefl Sopot 22 36 14 8 1860 1619
5 Anwil Włocławek 22 36 14 8 1673 1573
6 Energa Czarni Słupsk 22 35 13 9 1753 1704
7 Polpharma Starogard Gdański 22 32 10 12 1733 1787
8 AZS Koszalin 22 32 10 12 1692 1709
9 Jezioro Tarnobrzeg 22 31 9 13 1740 1855
10 Rosa Radom 22 28 6 16 1705 1844
11 Kotwica Kołobrzeg 22 28 6 16 1580 1759
12 Start Gdynia 22 27 5 17 1467 1685
Komentarze (48)
Marcin30
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@wrzuc na luz. No o Panu Richardsie to na śmierć zapomniałem. Już po 1 meczu bym go wypie******. Nie trzeba być wielkim trenerem żeby to widzieć a zwykły szarak amator basketu taki jak Ja to wi Czytaj całość
Danzig40
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz jak na poziom PLK, bardzo dobry - a w kazdym razie emocje byly na poziomie wskazanym dla derbow. Chcialem odniesc sie do negatywnych komentarzy skierowanych pod adresem Zamojskiego, z ktor Czytaj całość
avatar
Makk
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To bylo widowisko na wysokim poziomie - tym razem niestety koncowka nie dla nas :-(
Dobre wiesci ze Filip zostaje co powinno wplynac pozytywnie na forme w dalszej czesci sezonu.
Hej Trefl! 
avatar
ObserwatorPLK
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Trefla... Przegrali wygrany mecz na własne życzenie... a końcówka fatalna... 
luksin
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobry mecz:)