Potwierdzić siłę - zapowiedź meczu Stelmet Zielona Góra - Panionios BC Ateny

Przed zielonogórzanami ostatni mecz w fazie grupowej EuroCup. Podopieczni Mihailo Uvalina zagrają przed własną publicznością z drużyną Panionios BC Ateny.

Zespół z Zielonej Góry zagwarantował już sobie awans do kolejnej rundy EuroCup. W przedostatnim meczu fazy grupowej europejskich rozgrywek, Stelmet sprawił nie lada niespodziankę i wygrał w Kazaniu z miejscowym Uniksem, który uważany jest za jednego z faworytów do wywalczenia Pucharu Europy. W innym spotkaniu grupy F, Panionios Ateny pokonał przed własną publicznością BC Telenet Oostende.

Po powrocie do Polski, podopieczni Mihailo Uvalina nie mieli wiele czasu na odpoczynek. Biało-zieloni w dopiero w czwartkowe popołudnie zameldowali się w swoich domach, a już w piątek czekała ich kolejna podróż. Na wysokości zadania stanęli sternicy zielonogórskiego klubu, którzy zapewnili swoim podopiecznym lot samolotem na mecz ligowy do Radomia. W pojedynku z Rosą, trzecia drużyna TBL z poprzedniego sezonu, nie dała szans beniaminkowi i pewnie pokonała zespół prowadzony przez Mariusza Karola 110:92. Warto zaznaczyć, że podczas tego pojedynku, serbski szkoleniowiec Stelmetu dał szansę na grę tylko siedmiu zawodnikom. Sporą niespodzianką był fakt, że okazji do pokazania się na parkiecie nie miał Adam Łapeta.

Stelmet zagwarantował już sobie miejsce w drugej rundzie EuroCup
Stelmet zagwarantował już sobie miejsce w drugej rundzie EuroCup

Faworytem środowego starcia wydaje się być drużyna z Zielonej Góry. Za biało-zielonymi przemawia spokój, gdyż niezależnie od wyniku spotkania z Grekami, zielonogórzanie awansują do kolejnej rundy EuroCup. Ponadto podopieczni Mihailo Uvalina złapali wiatr w żagle oraz znaleźli wspólny język na parkiecie, czego dowodem jest świetna postawa koszykarzy Stelmetu zarówno w meczach ligowych, jak też w pojedynkach na arenie europejskiej. Ekipa Panioniosu nie ma już szans na awans do czołowej szesnastki rozgrywek o Puchar Europy, jednak zespół prowadzony przez Ioannisa Sfairopoulosa z pewnością będzie chciał z dobrej strony pożegnać się z tegorocznym EuroCup.

Stelmet ma jeszcze teoretyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie F. Jeżeli biało-zieloni wygrają z Grekami, a Uniks przegra w Oostendzie z Telenetem, na fotel lidera awansują Polacy, a tuż za nimi uplasują się Rosjanie.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00. Bezpośrednią relację z tego pojedynku przeprowadzi Sportklub.

Źródło artykułu: