Faworyt bez kapitana? - zapowiedź meczu Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec

Do rozpoczęcia rundy rewanżowej sezonu zasadniczego Tauron Basket Ligi dojdzie już w najbliższy czwartek w Radomiu. Rosa będzie chciała odegrać się Turowowi za pogrom w Zgorzelcu.

Początkowo to spotkanie miało odbyć się, jak pozostałe mecze dwunastej kolejki Tauron Basket Ligi, w najbliższy weekend. Na prośbę klubu ze Zgorzelca, podyktowaną niedzielną konfrontacją w ramach Zjednoczonej Ligi VTB, do starcia Rosy z PGE Turowem dojdzie już w czwartek.

Obie drużyny nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Kilka dni temu rozgrywały bowiem pojedynki - w sobotę w swoim ostatnim ligowym meczu pierwszej rundy radomianie gościli przed własną publicznością Stelmet Zielona Góra, natomiast dzień później podopieczni Miodraga Rajkovicia ulegli na wyjeździe Spartakowi Sankt Petersburg.

Grudniowy terminarz nie jest dla obu zespołów zbyt łaskawy. Natężenie gier odczuł na własnej skórze Michał Chyliński - jak informowaliśmy tutaj, właśnie w Rosji kapitan zgorzelczan podkręcił kostkę i nie jest pewne, czy znajdzie się w składzie na starcie w Radomiu.

Natomiast w szeregach beniaminka wszyscy koszykarze, oczywiście poza wciąż kontuzjowanym Marcinem Kosińskim, są zdrowi i przygotowani na podjęcie walki. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak trudne czeka ich zadanie. - Podejmiemy jedną z najlepszych i najsilniejszych drużyn w kraju, walczącą o najwyższe cele - mówił po starciu ze Stelmetem trener Mariusz Karol.

Pierwsza konfrontacja obu klubów zakończyła się sromotną przegraną radomian. Wynik 71:109 mówił sam za siebie. Rosa otrzymała w Zgorzelcu prawdziwą lekcję basketu, ale, jak podkreśla jej szkoleniowiec: - Frycowe już zapłaciliśmy.

Aby podobny scenariusz nie powtórzył się teraz, beniaminek musi w końcu poprawić obronę. - Zostawiamy rywalowi za dużo miejsca, nie wywieramy na nim presji i przez to łatwo zdobywa punkty - zauważył po sobotnim pojedynku J. J. Montgomery.

Czy wcielenie w życie słów Amerykanina wystarczy do tego, aby nawiązać wyrównaną walkę z rywalem? O tym przekonamy się w czwartkowy wieczór. Początek meczu Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec o godz. 18.

Komentarze (2)
avatar
TOKI1234
13.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Też jestem tego zdania niech się Michał wykuruje całe szczęście to tylko podkręcenie. I dobrze że już ktoś zwrócił uwagę bo chciałem pisać ze stało sir tow Zgorzelcu podczas meczu ligi VTB a ni Czytaj całość
jimijim
13.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ech w jakiej to niby Rosji Michał doznał urazu? Zgorzelec to ciągle Polska, przydałoby się nie pisać takich baboli, co do samego Michała, jak już wcześniej pisałem, nie ma sensu ryzykować jego Czytaj całość