Zamknąć rok pozytywnie - zapowiedź meczu CCC Polkowice - Perfumerias Avenida Salamanka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

CCC Polkowice czeka kolejny pojedynek o być albo nie być w fazie play off Euroligi. Tym razem Pomarańczowe podejmą bezpośredniego rywala do wyjścia z grupy C - Perfumerias Avenida Salamanka.

Oba kluby legitymują się takim samym bilansem w Eurolidze, mają po dwie wygrane i pięć porażek. Bilans ten nie jest oszałamiający, jednak to polkowiczanki mają psychologiczną przewagę nad zespołem z Hiszpanii. Pokonały bowiem swoje rywalki na wyjeździe w pierwszym starciu 68:59. Najlepszą zawodniczką wspomnianego meczu była Nneka Ogwumike (22 pkt), która dopiero rozpoczynała swoją przygodę w polkowickich teamie. Jak się później okazało Amerykanka okazała się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę włodarzy CCC Polkowice. Ogwumike miała w trwającym tygodniu trochę problemów z plecami, ale powinna wystąpić w środowym meczu.

Na Dolnym Śląsku w związku z występami w europejskich pucharach czują spory niedosyt. Zespół prezentuje się nieźle, jednak piętą achillesową Pomarańczowych są końcówki meczów. W takich okolicznościach koszykarki Jacka Winnickiego przegrały cztery spotkania. - Na pewno po takich meczach narasta frustracja. Mam jednak nadzieję, że pojedynek z Salamanką nie będzie, aż tak dramatyczny, jak nasze poprzednie - mówi kapitan zespołu Agnieszka Majewska.

Drużyna z Salamanki jest bardzo doświadczona i posiada sporo sukcesów na swoim koncie. W sezonie 2010/2011 Hiszpanki triumfowały w całych rozgrywkach Euroligi. Ostatnimi jednak czasy ekipie trenera Alberto Mirandy nie wiedzie się najlepiej w rozgrywkach europejskich. Mimo to, spoglądając na skład drużyny można dostrzec w nim wiele znakomitych koszykarek, na czele z Martą Fernandez, Nicole Powell czy Le'Coe Willingham. Dwie pierwsze są doskonale znane wszystkim sympatykom żeńskiego basketu w Polsce. Zarówno Fernandez jak i Powell z sukcesami występowały w barwach krakowskiej Wisły.

Niewątpliwie ilość spotkań, jakie Pomarańczowe rozegrały w obecnym sezonie musi mieć wpływ na zmęczenie zawodniczek. Na szczęście mecz z Salamanką będzie ostatnim, jaki CCC Polkowice rozegra w tym roku. - Odczuwamy dość spore zmęczenie, bo tych meczów oraz treningów jest naprawdę sporo. Na pewno ten okres przedświąteczny nam w tym nie pomaga, ale niestety taki jest terminarz i musimy sobie dawać jakoś radę - mówi raz jeszcze Agnieszka Majewska.

Aby myśleć o trzeciej wygranej w tych prestiżowych rozgrywkach polkowiczanki będą się musiały wznieść na wyżyny swoich możliwości. - Najważniejsza będzie defensywa. Istotna też będzie walka z wysokimi zawodniczkami z Hiszpanii i zastawienie deski - kończy środkowa z Polkowic.

CCC Polkowice - Perfumerias Avenida Salamanka / środa, godz. 19:00. Transmisja w TVP Sport.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)