W piątek San Antonio Spurs ponieśli jedną z najgorszych porażek w historii klubu (106:136), lecz w poniedziałek zagrali już na swoim najwyższym poziomie. Po pięciu wygranych z rzędu Ostrogom nie sprostała Oklahoma City Thunder, która uległa w Teksasie 93:105.
Świetny mecz rozegrał Tiago Splitter, który trafił 9 z 11 rzutów z gry i zanotował double-double - 21 punktów i 10 zbiórek. - Wszyscy zagrali bardzo dobrze, a ja byłem jednym z nich. Kiedy gracz przeciwko tak dobrym zespołom, od razu dajesz z siebie wszystko - powiedział Brazylijczyk.
Kluczowa w tym meczu była postawa rezerwowych. Zmiennicy Spurs zdobyli 34 punkty, podczas gdy gości tylko 16. Manu Ginobili miał 12 z ławki, a oczko mniej dołożył Boris Diaw.
Spurs z bilansem 49-15 są liderami Zachodu i wyprzedzają Thunder (47-17).
***
Trwa kapitalna passa Denver Nuggets, którzy wygrali już dziewiąty mecz z rzędu. Tym razem pokonali na wyjeździe Phoenix Suns, którzy do końca sezonu będą sobie musieli radzić bez Marcina Gortata.
Mecz życia rozegrał Kosta Koufos, który miał 10/11 z gry i zdobył 22 punkty oraz 10 zbiórek. Dwa punkty mniej zgromadził Corey Brewer.
Goście zdobyli aż 74 punkty z pomalowanego, potwierdzając, że są najlepszym zespołem w NBA punktującym z tego miejsca.
- 74 punkty w pomalowanym to wystarczające podsumowanie tego meczu. Oni potwierdzili, że są bardzo dobrym zespołem. Szybko operowali piłką i zacieśniali pole gry - podsumował Lindsey Hunter, trener Suns.
***
Golden State Warriors rozbili New York Knicks aż 92:63! Po raz kolejny bardzo przeciwko Knicks spisał się Stephen Curry, który trafił sześć trójek i zdobył 26 punktów. Cztery trójki dołożył Klay Thompson, autor 23 oczek.
Dla Wojowników to najwyższa wygrana w sezonie i najlepszy mecz w defensywie od 1953 roku! Wówczas Philadelphia Warriors pokonała Milwaukee Hawks 69:63.
- Nie ważne jak wygrywamy, liczy się tylko zwycięstwo. To dla nas bardzo ważne, że potrafiliśmy pokonać New York Knicks - powiedział Curry, który ostatnio zdobył 54 punkty w Madison Square Garden.
Knicks mieli 27 proc. z gry. Carmelo Anthony zdobył 14 punktów, lecz przy skuteczności 4/15.
Wyniki:
Philadelphia 76ers - Brooklyn Nets 106:97
(S. Hawes 24, E. Turner 16, T. Young 16 - D. Williams 27, J. Johnson 20, B. Lopez 19)
San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder 105:93
(T. Splitter 21, K. Leonard 17, D. Green 16 - K. Durant 26, R. Westbrook 25, S. Ibaka 13)
Utah Jazz - Detroit Pistons 103:90
(M. Williams 20, A. Jefferson 16, E. Kanter 14 - G. Monroe 15, J. Jerebko 15, R. Stuckey 15)
Phoenix Suns - Denver Nuggets 93:108
(W. Johnson 18, M. Morris 16, H. Haddadi 13 - K. Koufos 22, C. Brewer 20, T. Lawson 19)
Golden State Warriors - New York Knicks 92:63
(S. Curry 26, K. Thompson 23, D. Lee 21 - C. Copeland 15, C. Anthony 14, R. Felton 10)