Tomasz Śnieg: Chcemy sprawić niespodziankę w ćwierćfinale

Już w niedzielę koszykarze Asseco Prokomu Gdynia zmierzą się z Anwilem Włocławek. Bardzo możliwe, że te drużyny spotkają się ze sobą w ćwierćfinale.

Faza "szóstek" dobiega ku końcowi. W niedzielę zostanie rozegrana ostatnia kolejka. - W niedzielę gramy mecz z Anwilem Włocławek i jest dużo prawdopodobieństwo, że trafimy na tę drużynę w ćwierćfinale. Wróci do nas Mateusz Ponitka i chcemy powalczyć o zwycięstwo w niedzielę. Naszym celem jest sprawienie jakieś niespodzianki w ćwierćfinale - mówi Tomasz Śnieg, gracz Asseco Prokomu Gdynia.

Okazuje się, że gdynianie nie chcą w żaden sposób kalkulować, po prostu zależy im na wygranej w niedzielnej potyczce z Anwilem. - Nie mamy jakiegoś ulubionego rywala, z którym byśmy chcieli rywalizować - dodaje rozgrywający z Gdyni.

Jest jednak możliwy wariant, w którym Trefl Sopot mierzyłyby się w fazie ćwierćfinałowej z Asseco Prokomem Gdynia. - Na pewno takie derby Trójmiasta byłby fajną sprawą dla kibiców - uważa gracz z Gdyni.

Trener Asseco Prokomu, Andrzej Adamek, zauważa jednak, że taki wariant jest bardzo mało prawdopodobny. - Z układu tabeli wynika tak, że trudno będzie trafić w ćwierćfinale na Trefl Sopot, ponieważ oni zmierzają ku drugiemu miejscu - komentuje opiekun gdynian.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (4)
avatar
MaciasAnwil
20.04.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Trzeba grać dobrze, to wtedy można wygrywać. Pisanie z Czarnymi nie mamy szans, chyba pod publiczkę.Oby Anwil wrócił do formy w play off. Dobre info ,że wraca Eitutavicius :) 
avatar
danek 1977
20.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zle jest kalkulować a ja myślę jednak czy to Czarni czy Prokom to nie ma większego znaczenia , jesteśmy w stanie wygrać z każdym (i to działa też w drugą stronę ) jesli chłopaki zagrają po pros Czytaj całość
luksin
20.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
a ja bardzo bym chcial aby anwil gral z asseco w playoff:)...z czarnymi nie mamy raczej szans ale z asseco stawiam na 3-0 dla anwilu:)