- Cieszymy się, że wygraliśmy ten mecz. Troszeczkę zeszło z nas to ciśnienie, choć presję czuje się cały sezon. Teraz czekają nas mecze z AZS-em Koszalin. Mam nadzieję, że ta drużyna nie przeszkodzi nam w tej drodze do finału. Choć ta ekipa zagrała bardzo dobrze mecze z Treflem. Pokonali sopocką ekipę, co było sporą niespodzianką także musimy być przygotowani od pierwszego meczu na walkę. Nie możemy sobie pozwolić już na przegrane zwłaszcza u siebie jak to miało miejsce ze Słupskiem. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać półfinały - powiedział po środowym pojedynku Oliver Stević.
- Nie ma co wracać już do tego, że mogliśmy zakończyć tę serię wygrywając w Słupsku. Może to trochę śmieszne, ale bardziej lubię grać niż trenować po siedem czy dziesięć dni i czekać na rozgrywki. Najważniejsze, że awansowaliśmy do półfinału - dodał koszykarz.
Stević w środowym meczu zdobył 14 punktów, zaliczając 5 zbiórek. Czy był zadowolony z własnego występu? - Jestem zadowolony, że wygraliśmy. Gdybyśmy przegrali wówczas mój indywidualny wynik nie cieszyłby i nie miałby znaczenia. Szczerze mówiąc - tak, jestem zadowolony.
a Hodge dobry dzis z fajna energia!