Ruben Boykin: Raczej wybiorę Azję

Roczny pobyt we Włocławku nie był dla Rubena Boykina na tyle udany, by mógł obecnie być przedmiotem zainteresowania ze strony polskich klubów. Bardzo możliwe, że Amerykanin wybierze grę w Azji.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Ruben Boykin zagrał 42 mecze w barwach Anwilu Włocławek, z czego 36 w pierwszej piątce. Średnia 7,7 punktu (43,7 procent z gry) i 5,8 zbiórki wygląda zatem bardzo blado, tym bardziej, że koszykarz spędzał na parkiecie przeciętnie aż 26 minut w każdym spotkaniu.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Kwestią przesądzoną jest zatem to, że Amerykanina nie będzie w Anwilu w przyszłym sezonie. Wszystko wskazuje również na to, że nie będzie go w ogóle w polskiej ekstraklasie...

- Nie usłyszałem od mojego agenta informacji, by któryś z klubów z Polski był zainteresowany moją osobą. Niestety, ale mam świadomość, że ten sezon nie był dla mnie zbyt udany - mówi Boykin.

Co ciekawe, o 28-letnim Amerykaninie nadal pamiętają w ligach, w których grał przed Anwilem - włoskiej czy greckiej. Sam zawodnik zapatruje się raczej na grę... na innym kontynencie. - Mam możliwość powrotu do lig, w których grałem zanim podpisałem umowę we Włocławku, ale wydaje mi się, że raczej wybiorę opcję azjatycką. Mam kilka ofert z tamtego regionu i bardzo możliwe, że z jednej z nich skorzystam - dodaje Boykin.

Ruben Boykin raczej zagra w Azji w następnym sezonie Ruben Boykin raczej zagra w Azji w następnym sezonie
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×