Przemysław Zamojski gra na pozycji rzucającego lub niskiego skrzydłowego. Miniony sezon rozpoczął w Treflu Sopot, by po 12 meczach przenieść się do Asseco Prokomu Gdynia. W sopockiej drużynie 26-latek przebywał na parkiecie średnio nieco ponad 25 minut i zdobywał w tym czasie 13,5 punktu przy prawie 54% skuteczności rzutów z gry.
Po transferze do zespołu pod wodzą Andrzeja Adamka statystyki "Zamoja" wynosiły 14,1 punktu i 3,5 zbiórki w 30 minut. Pogorszyła się jednak celność do 41% z gry. W przeciągu całego sezonu Zamojski notował więc 13,9 punktu i 3,3 zbiórki. Umowa doświadczonego koszykarza z zielonogórskim klubem będzie ważna do końca roku. Priorytetem dla "Zamoja" są rozgrywki Euroligi. Niewykluczone, że po tym czasie niski skrzydłowy zmieni klub i zwiąże się z klubem zagranicznym.
- Umowa jest dość zaskakująca. Pojawiły się ciekawe oferty z zagranicy, więc na razie zostawiam otwarte furtki. Mam nadzieję, że ta przygoda nie będzie trwała do końca roku. Chcę dobrze pokazać się w Eurolidze i to jest główny cel mój i klubu. Zobaczymy co przyniesie przyszłość - powiedział Zamojski.
Maciej Kucharek 20 lipca skończy 20 lat i mierzy 204 cm. Niski skrzydłowy grał ostatnio w Starcie Gdynia, gdzie zdobywał średnio 5,4 punktu i 1,8 zbiórki w prawie 16 minut. Kucharek podpisał ze Stelmetem trzyletni kontrakt.
- Chcę podziękować za daną mi szansę. Odpłacę się ciężką pracą i myślę, że to przełoży się na wyniki na parkiecie - skomentował Kucharek.
Zamojski i Kucharek są kolejnymi Polakami w talii Mihailo Uvalina - wcześniej kontrakty z zielonogórskim klubem podpisali Kamil Chanas, Aaron Cel, Mantas Cesnauskis, Marcin Sroka i Łukasz Koszarek.