Koszykarski Widzew Łódź wciąż jest bez trenera, ale do końca tygodnia działacze powinni dogadać się z jednym z kandydatów - informuje Express Ilustrowany.
Jednym z kandydatów był Piotr Zych, który jednak obawiał się, że nie połączy obowiązków trenera z pracą na wyższej uczelni, drugim Mirosław Orczyk, który nie przyjął, ale i nie odrzucił oferty.
Prezes Widzewa Ryszard Andrzejczak ma trzeciego kandydata, ale jego nazwisko trzyma w tajemnicy.
No tak pan Orczyk sam nie wie co chce ale nie ma się co dziwić opcja amerykanek chyba nie wchodzi w rachubę w tym klubie a wiadomo pn O. bez nich ani rusz
basket_00
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeci kandydat to Rafał Knap !!
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką