Dwight Howard kilka dni temu oficjalnie podpisał nowy kontrakt z Houston Rockets. Zawodnik nie ukrywa, że liczy na nowy start w ekipie z Teksasu, chce kontynuować karierę w zgodzie z samym sobą, dlatego też postanowił opuścić Los Angeles Lakers.
W ostatnim wywiadzie Howard zapytany został o wspólną grę z Kobe Bryantem. - Czy trudno było z nim grać? Tak, bardzo trudno. Ale to nie miało wpływu na moją decyzję o przenosinach do Houston. Po prostu czułem, że będzie to lepsza sytuacja dla mnie i mojej kariery. Ja i Kobe mieliśmy spory, trudne chwile. Każdy wie, że Kobe lubi punktować i były czasy, kiedy obaj chcieliśmy mieć piłkę.
W trakcie minionego sezonu wiele mówiło się o konflikcie pomiędzy Bryantem a Howardem. Dlatego też nie brakowało spotkań wewnątrz drużyny, ale na dłuższą metę nie rozwiązało to problemu. Lakers zakończyli rozgrywki z bilansem 45-37. W play-offach nie mieli jednak nic do powiedzenia w serii z San Antonio Spurs.
Czytaj całość