ESPN co roku przeprowadza ankietę, która pokazuje kto jest najpopularniejszym zawodnikiem w NBA. Nie inaczej było teraz. Jak się okazuje, kibice najczęściej wymieniali nazwisko LeBrona Jamesa. To pierwsze takie wyróżnienie dla niego od czterech lat.
12,9% fanów odpowiedziało, że lider Miami Heat był ich ulubionym zawodnikiem w zeszłym sezonie. Tuż za plecami Jamesa uplasował się Kobe Bryant, zdobył on 12,5% wszystkich głosów.
Warto zauważyć, że notowania LeBrona Jamesa znacznie spadły, gdy ten ogłosił swoją decyzję o odejściu z Cleveland Cavaliers. Podczas dwóch pierwszych sezonów tego zawodnika w barwach Heat, w ankiecie ESPN zyskiwał 10,2%, a następnie 9,4% głosów.
Tym razem MVP poprzednich rozgrywek wrócił na szczyt. Jak już wspomnieliśmy, drugim najpopularniejszym graczem okazał się Kobe Bryant, z kolei Kevin Durant otrzymał 3,6% głosów, Derrick Rose - 2,8%, a Dwyane Wade 2,6%.