Jestem dumny, że trafiłem do Stelmetu - rozmowa z Russellem Robinsonem, nowym graczem Stelmetu Zielona Góra

- Jestem dumny z tego, że będę częścią mistrza Polski, który będzie rywalizował w Eurolidze - mówi w rozmowie z naszym portalem Russell Robinson, nowy gracz Stelmetu Zielona Góra.

Karol Wasiek: Po sezonie głośno mówiłeś o tym, że chcesz pozostać w PGE Turowie Zgorzelec. Dlaczego ostatecznie nie udało się podpisać umowy?

Russell Robinson: Po prostu nie doszliśmy do porozumienia. Czasem się tak zdarza. Jednakże zawsze będę ciepło wypowiadał się o Turowie, ponieważ jestem wdzięczny temu klubowi za to, że dał mi szansę. Mam w pamięci nasze dobre spotkania w zeszłym sezonie. W samych superlatywach mogę się wypowiadać o kibicach, którzy nas mocno wspierali, ale mój czas się tam skończył i teraz jestem w Stelmecie.

Dlaczego w takim razie zdecydowałeś się na ten Stelmet? Co zaważyło o tym, że postanowiłeś przejść do zielonogórskiej ekipy?
-

Nie będę ukrywał, że największym bodźcem była Euroliga. Granie w tych rozgrywkach było moim celem w momencie, kiedy przyjeżdżałem do Europy. Teraz te marzenia się spełnią i z tego jestem bardzo zadowolony. Odpowiada mi to w jakim stylu będziemy grali, wierzę, że stanę się tutaj lepszym zawodnikiem.

Nie sposób o to nie zapytać, czy miałeś jakieś inne oferty?

- Tak. Zgłaszały się do mnie ekipy z Hiszpanii oraz Włoch, ale Stelmet złożył mi ofertę najbardziej korzystną i dlatego przyjąłem tę propozycję. Ważnym czynnikiem było również to, że poznałem polskie środowisko.

Co w takim razie możesz powiedzieć o naszym podwórku?

- Byłem w Turcji, Hiszpanii oraz we Włoszech i uważam, że polska liga nie odbiega od tych lig aż tak mocno, jak niektórzy sądzą. To wyrównana liga, w której wiele się dzieje.

Russell Robinson jest dumny z przejścia do Stelmetu
Russell Robinson jest dumny z przejścia do Stelmetu

Dlaczego kontrakt na dwa lata?

- Ten układ był korzystny dla obu stron - dla mnie oraz klubu. Jestem podekscytowany tym, że będę grał tutaj przez dwa lata.

Co na tę chwilę możesz powiedzieć o zespole?

- Wiem, że do zespołu trafiło wielu utalentowanych koszykarzy, którzy w połączeniu z zawodnikami z poprzedniego sezonu mogą stworzyć naprawdę bardzo dobrą drużynę. Jestem o tym przekonany. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy zaczniemy przygotowania. Chcę się przekonać o sile tego zespołu.

Jak się zapatrujesz na rywalizację o miejsce w składzie z Łukaszem Koszarkiem?

- Uważam, że zarówno ja, jak i Łukasz Koszarek potrafimy prowadzić zespoły do wygranych. On jest naprawdę bardzo dobrym koszykarzem. Zresztą na tym poziomie nie ma słabych zawodników. Jestem dumny z tego, że będę częścią mistrza Polski, który będzie rywalizował w Eurolidze. Uważam, że razem stworzymy dobry duet, który będzie się uzupełniał.

Źródło artykułu: