Najdalej w poniedziałek, 12 sierpnia, włodarze oraz sztab trenerski Anwilu Włocławek oczekują wszystkich koszykarzy zakontraktowanych do tej pory. Wszystkich poza najnowszym nabytkiem, Elijah Johnsonem, który podpisaną umowę odesłał w piątek i nadal nie wiadomo czy zdąży stawić się w Hali Mistrzów na początku tygodnia. Duże prawdopodobieństwo jednak, że Amerykanin będzie już we Włocławku podczas oficjalnej prezentacji zespołu w sobotę, 17 sierpnia.
Niektórzy koszykarze jednak postanowili nie czekać do ostatniej chwili. Z Bałkanów do Włocławka zdążył już wrócić Seid Hajrić, lecz ostatni weekend przed wylewaniem potu pod bacznym okiem trenerów spędzi nad polskim morzem. Na Kujawach zadamawia się natomiast Piotr Pamuła, który już w połowie tygodnia przybył do Włocławka.
- Pojawiłem się tutaj wcześniej niż wszyscy, korzystając z okazji, że miałem akurat taką możliwość. Zawsze to lepiej mieć kilka dni więcej na załatwienie spraw związanych z mieszkaniem i innych potrzebnych spraw organizacyjnych - mówi Pamuła, dodając - Znalazłem oczywiście trochę czasu by pojawić się w Hali Mistrzów i przywitać się ze wszystkimi pracownikami Anwilu. Część znałem już z przeszłości, część dopiero poznałem.
W niedzielę w Hali Mistrzów spodziewany jest natomiast trener Milija Bogicević. Serbski szkoleniowiec jeszcze tego samego dnia zamierza spotkać się ze swoim sztabem.
Po tym jak w piątek włocławianie ogłosili podpisanie umowy z Johnsonem, teraz kibice oczekują kolejnego wzmocnienia - tym razem na pozycji numer pięć. Niewykluczone, że podobnie jak w przypadku Johnsona, Anwil skierują swoją uwagę na graczy po NCAA, choć to nadal kwestia otwarta. Obecnie w zespole jest tylko trzech wysokich zawodników: wspomniany Seid Hajrić, Serb Danilo Mijatović oraz młody Mikołaj Witliński.
Piotr Pamuła już we Włocławku. Reszta w poniedziałek
Piotr Pamuła jako pierwszy z nowych zawodników przybył do Włocławka. W niedzielę w Hali Mistrzów pojawi się trener Milija Bogicević, a w poniedziałek drużyna ma już być w komplecie.
Źródło artykułu: