Rafał Czarkowski: Na papierze wyglądamy bardzo dobrze

Skład Stelmetu jest już niemal dopięty na ostatni guzik. W talii Mihailo Uvalina brakuje jedynie potężnego środkowego, który ma dotrzeć na dniach. Prezes Czarkowski jest zadowolony z obecnego składu.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

W piątek Stelmet Zielona Góra ogłosił, że podpisał kontrakty z dwoma nowymi zawodnikami - Davidem Barlowem oraz Adrianem Oliveriem. Na tę chwilę skład mistrzów Polski wygląda bardzo dobrze, co zresztą podkreśla prezes klubu, Rafał Czarkowski. - Na papierze nasz skład wygląda bardzo dobrze, ale papiery nie grają. Trzeba z tego zrobić zespół. Za parę dni do tej pracy ruszą trenerzy, bądźmy dobrej myśli. Jednakże boisko wszystko zweryfikuje - zaznacza jednak Czarkowski.

Po zakontraktowaniu tych koszykarzy, kadra Stelmetu w tej chwili liczy 13 zawodników. Skład poszerzy się jeszcze o jedno nazwisko. Będzie nim potężny środkowy. W piątek wieczorem informowaliśmy o tym, że całkiem prawdopodobne, iż tą postacią będzie Adam Hrycaniuk.

Działacze celowo zbudowali taki szeroki skład. Chcieli uniknąć sytuacji z poprzedniego sezonu, kiedy to w trakcie rozgrywek musieli "na gwałt" poszukiwać nowych zawodników.

- To jest kadra niezwykle szeroka, ale z większością graczy mamy po raz pierwszy w historii do czynienia. Na bazie doświadczeń, które mieliśmy w poprzednim sezonie, często jednak dochodzi do tych zmian w trakcie sezonu. I nawet jeśli byśmy z kogoś rezygnowali to nie będziemy mieli "noża na gardle". Nie trzeba będzie wszystkiego rzucać i nagle zacząć poszukiwania, ponieważ nasza kadra jest bardzo wyrównana - dodaje Czarkowski.

Skład Stelmetu na chwilę obecną:

Russell Robinson, Craig Brackins, Christian Eyenga, Richard Thomas Guinn, David Barlow, Adrian Oliver, Łukasz Koszarek, Kamil Chanas, Aaron Cel, Przemysław Zamojski, Marcin Sroka, Mantas Cesnauskis, Maciej Kucharek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×