Wygląda na to, iż zawodnik nie zostanie w Kotwicy Kołobrzeg, którą reprezentował w poprzednich rozgrywkach. Dariusz Szczubiał nie szuka koszykarza na pozycję obwodowe, więc pozostanie 21-latka w drużynie Czarodziejów z Wydm jest już praktycznie wykluczone. Wydaje się, iż klubem, który może być zainteresowany usługami rzucającego jest Asseco Gdynia, które dopiero rozpoczyna budowę swojego składu. Jarosław Zyskowski junior zapowiada iż wkrótce poznamy zespół, który będzie reprezentował w nowym sezonie.
- Tymi sprawami cały czas zajmuje się mój agent - mówi były gracz Kotwicy. - Pojawiły się różne oferty z Tauron Basket Ligi i wkrótce wszystko powinno zostać ujawnione - dodaje tajemniczo.
Dla młodego jeszcze zawodnika nadchodzący rok może okazać się przełomowym w karierze. Gracz był jednym z ważniejszych postaci Kotwicy Kołobrzeg, lecz teraz nie ukrywa, że chciałby w końcu zagrać w play-off Tauron Basket Ligi.
- Na pewno chciałbym, żeby kolejny sezon był dla mnie lepszy indywidualnie oraz zespołowo - mówi Zyskowski. - Chcę się cały czas rozwijać i stawać lepszym graczem. Dlatego bardzo mi zależy na tym, aby trafić do drużyny z dobrym szkoleniowcem, przy którym będę rozszerzał swoją wiedzę oraz umiejętności koszykarskie. Chciałbym w tym sezonie zagrać w końcu w play-off - kontynuuje.
Dużą zachętą dla klubów Tauron Basket Ligi powinno być to, iż koszykarz bardzo ostro przepracował wakacje, gdyż wraz z Jakubem Parzeńskim przebywał w USA, gdzie odbywał sześciotygodniowy cykl treningów w amerykańskiej ProHoops Academy.
- Treningi te poszerzyły wiedzę oraz moje niektóre umiejętności, w szczególności kozłowanie, a także szybkość - cieszy się koszykarz. - To było dla mnie niesamowite doświadczenie i mam nadzieje, że za rok również będę mógł poćwiczyć z trenerem Hernandezem, który jest jednym z najlepszych szkoleniowców w swojej kategorii w USA - kończy.