Śląsk Wrocław rozgromił II-ligowca

Podopieczni Milivoje Lazicia są w trakcie obozu przygotowawczego do sezonu Tauron Basket Ligi, gdzie intensywnie szlifują formę.

Bartłomiej Berbeć
Bartłomiej Berbeć
Trener Milivoje Lazic nie miał do tej pory zbyt wielu szans na to, aby sprawdzić swój zespół w "rzeczywistości meczowej". Śląsk Wrocław rozegrał co prawda spotkanie z drużyną Wisły Kraków, jednak bez kilku ważnych gracz, m.in. Radosława Hyżego oraz Derricka Caractera (który zapowiadał się wtedy na jednego z liderów WKS-u). Mimo to wygrał różnicą niemal 50 punktów. Podobnie było w starciu z KKS PRO-BASKET Kutno.

Tym razem "Wojskowi" zmierzyli się z ekipą GTK Gliwice, występującą w II lidze, tak wiec również nie jest to rywal na poziomie wrocławian. Niespodzianki nie było, Śląsk w drugiej połowie wręcz rozgromił swojego przeciwnika. Była to pierwsza okazja do sprawdzenia w składzie dwóch nowych graczy amerykańskich.

Obaj spisali się bardzo przyzwoicie. Zeke Marshall w 20 minut otarł się o double-double (10 punktów, 8 zbiórek), a Carl Jones zanotował 8 "oczek" w 16 minut, dorzucając 3 zbiórki i asystę. Najlepszymi strzelcami zespołu okazali się oprócz tego Dominique Johnson (12) oraz Paweł Kikowski (10). Zastanawiać może jednak ilość strat - to aż 20 przy 48 rzutach z gry.

Śląsk Wrocław - GTK Gliwice 69:42 (15:11, 15:9, 26:11, 13:11)

Punkty dla Śląska zdobywali:
Johnson 12 (3 prz.), Kikowski 10, Marshall 10 (8 zb.), Jones 8, Kosiński 7, Gabiński 5 (6 zb.), Sulima 4, Hyży 4, Skibniewski 4, M. Kulon 2, Wnętrzak 2, Radetić 0

W meczu nie wystąpił Adrian Mroczek-Truskowski. Koszykarze Śląska wracają teraz do treningów. Na obozie w Brzegu Dolnym zostają do 12 września.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×