Wtedy dolnośląski zespół zawiesił wysoko poprzeczkę, a kibice obserwowali wyrównaną rywalizację. Znów bardzo ważną rolę odegrała Rebecca Harris, utwierdzając w przekonaniu, że będzie jedną z liderek teamu podczas nadchodzącego sezonu. Wspierała ją wiernie Agnieszka Kułaga. Polka zdobyła 19 punktów i zaprezentowała bez wątpienia pozytywne oblicze.
Przeciwniczki natomiast dowodzone były przez Monikę Jasnowską, lecz starania jej oraz całego kolektywu nie wystarczyły, by sprawić małą niespodziankę, ponieważ w dodatkowym czasie gry podopieczne Kazimierza Mikołajca udowodnili swoją wyższość.
Basket ROW Rybnik - Ślęza Wrocław 87:80 (22:22, 21:18, 13:19, 19:16, d. 12:5)
Basket ROW: Rebecca Harris 21, Agnieszka Kułaga 19, Markel Walker 14, Jelena Velinovic 11, Anna Kuncewicz 9, Martyna Stelmach 6, Agata Gajda 5, Joanna Kędzia 2
Ślęza: Monika Jasnowska 19, Kinga Bandyk 14, Agnieszka Śnieżek 11, Paulina Kuras 10, Natalia Tajerle 8, Pamela Stachnik 6, Agnieszka Kret 6, Agnieszka Czmochowska 4
Za drugim razem Basketowi ROW poszło zdecydowanie łatwiej. Już początkowe fragmenty przyniosły za sobą dużą różnicę pomiędzy poziomem prezentowanym przez obie strony, a wrocławianki na dłuższą metę po prostu nie potrafiły zagrozić.
W ofensywie przedstawiciela BLK obserwowało się większą wszechstronność, co było poniekąd efektem szerokiej rotacji jaką zastosował sztab szkoleniowy.
Pozytywną kartę zapisało trio - Markel Walker, Joanna Łabuz i Joanna Kędzia.
Basket ROW Rybnik - Ślęza Wrocław 92:47 (20:7, 25:11, 22:14, 25:15)
Basket ROW: Joanna Kędzia 14, Joanna Łabuz 14, Markel Walker 14, Aldona Morawiec 10, Jelena Velinovic 10, Agnieszka Kułaga 8, Anna Kuncewicz 7, Rebecca Harris 7, Martyna Stelmach 6, Justyna Zielonka 2
Ślęza: Kinga Bandyk 15, Agnieszka Kret 8, Monika Jasnowska 5, Iwona Winnicka 4, Agnieszka Śnieżek 4, Paulina Kuras 4, Natalia Tajerle 4, Agnieszka Czmochowska 3.