Problem z Davidem Barlowem jest taki, że działacze i sztab szkoleniowy bardzo chcą go pozostawić w drużynie, ale jego kontuzja cały czas uniemożliwia mu występy. Trenerzy widzą w nim duży potencjał, ale zawodnik zmaga się z kontuzją Achilessa. - W tej chwili David ma drobny problem z Achilessem, z którym powinien się uporać w ciągu kilku dni - informuje nas Przemysław Piotrowski, rzecznik prasowy klubu.
Zawodnik przeszedł we wtorek badania w Poznaniu, ale nie wykazały one nic poważnego. - Sytuacja z nim jest dosyć skomplikowana, bo do wtorku ma przerwę i później będziemy podejmowali decyzję, co dalej z tym zawodnikiem. Zależy nam na tym zawodniku, bo wiemy, że ma spore umiejętności - mówi na łamach Radia Zielona Góra Rafał Czarkowski, prezes Stelmetu Zielona Góra.
A co będzie jeśli gracz w krótkim czasie nie wróci do zdrowia? - Będziemy szukać nowego zawodnika w jego miejsce - podkreśla prezes Czarkowski.
Źródło: Radio Zielona Góra