Christian Eyenga: Przepraszam kibiców

Christian Eyenga był jednym z najsłabszych koszykarzy podczas sobotniego spotkania z Kotwicą Kołobrzeg. Rodowity Kongijczyk zdobył tylko cztery punkty.

- Chciałbym przeprosić kibiców Stelmetu Zielona Góra za moje wczorajsze spotkanie. Cieszę się, że tylko z wygranej. Chcę w kolejnym meczu się zrehabilitować. Dziękuję, że mnie i drużynę wspieracie - napisał w niedzielę rano na swoim twitterze Christian Eyenga, który sobotniego starcia przeciwko Kotwicy Kołobrzeg nie zaliczy do udanych. Kongijczyk wyszedł w pierwszej piątce, ale niczym szczególnym nie zaimponował. Oddał siedem rzutów z gry, z czego tylko jeden trafił do kosza. Z linii rzutów wolnych zanotował z kolei słabą, 40% skuteczność (2/5). Miał także dwie zbiórki, faul, blok oraz stratę.

Z postawy Eyengi nie za bardzo był zadowolony trener Mihailo Uvalin, który dał mu pograć przez 25 minut. Po niektórych jego akcjach, szczególnie w defensywie, był poirytowany. Ciekawa sytuacja była na początku trzeciej kwarty, kiedy to Eyenga został zmieniony już po 45 sekundach przebywania na parkiecie. Pod własnym koszem popełnił prostą stratę, co bardzo zdenerwowało trenera Uvalina, którym po meczu stwierdził, że kilku zawodników miało problemy z koncentracją. Czy miał też na myśli Christiana Eyenge?

Christian Eyenga: Przepraszam kibiców
Christian Eyenga: Przepraszam kibiców
Komentarze (6)
avatar
Kristof Gryczynski
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To tylko człowiek,ma prawo do słabszego występu.Nie wykluczone jednak,że oczekiwania wobec takich zawodników są tak duże,że w pojedynkę powinnni wygrywać.Co,jeżeli faworyzowany Stelmet będzie g Czytaj całość
avatar
wiechoo
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
super CHRISTIAN CZEKAMY. 
avatar
Robeq
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szacunek! 
avatar
hen
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No,no-brawo za szczerość i odwagę ! 
avatar
soczystybanan
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sorry. Miało być że w piątek będzie chciał się zrehabilitować ;)