Kolejne trudne zadanie ROW. Zapowiedź meczu Wisła Can Pack - UTEX ROW

Wisła Can Pack Kraków zmierzy się w VI kolejce spotkań Ford Germaz Ekstraklasy z UTEX-em ROW Rybnik. Mecz ten zapowiadany jest jako hit kolejki. Czy rzeczywiście takim będzie? Bardzo dużo zależeć będzie tutaj od postawy rybniczanek. W poprzednim sezonie w obu konfrontacjach krakowsko-rybnickich decydowały czwarte kwarty. Czy i tym razem będzie podobnie?

Krzysztof Kaczmarczyk 07 Października 2008, 23:09

UTEX ROW Rybnik sezon rozpoczął od trzech kolejnych zwycięstw. Po tym przyszły jednak porażki w Polkowicach i Gdyni, co zepchnęło rybniczanki na drugą pozycję w tabeli. O czwartą wygraną w sezonie będzie niezwykle trudno w szóstej kolejce, gdyż krakowianki nie zwykły przegrywać w Ford Germaz Ekstraklasie.

- Jedziemy do Krakowa powalczyć o jak najlepszy rezultat. Wiadomo jaką siłą dysponuje nasz rywal. Jesteśmy tego świadomi i podchodzimy do tego meczu z szacunkiem i respektem. Chcemy jednak z meczu na mecz grać zdecydowanie lepiej. Każdy mecz daje nam możliwość pracowania nad zgraniem. W Krakowie będziemy walczyć i będziemy starali się stworzyć dobre widowisko koszykarskie - mówi przed meczem trener Mirosław Orczyk.

Do Krakowa UTEX ROW uda się pełnym składzie. Do zdrowia powróciła już LaTangela Atkinson, która jeszcze niedawno narzekała na uraz szyi. Z każdym kolejnym dniem również lepiej czuje się kontuzjowana dłoń Magdaleny Radwan.

Na stare śmieci powrócą też Nataliya Trafimava i Magdalena Radwan, które jeszcze niedawno broniły barw drużyny z Białą Gwiazdą w herbie.

Krakowianki, obrończynie mistrzowskiego tytułu, w dotychczasowych meczach przegrały tylko z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Wydaje się, że limit nieprzewidywanych porażek został na tym zakończony. Do spotkanie przeciwko ekipie ze Śląska, podopieczne Wojciecha Downar-Zapolskiego podchodzą jako zdecydowane faworytki.

Niekwestionowaną liderką zespołu z Krakowa jest Chamique Holdsclaw, która nierzadko jest nie do zatrzymania dla defensywy rywalek.

Bardzo ciekawie zapowiada się natomiast pojedynek zawodniczek z pozycji numer dwa. Na przeciwko siebie staną dwie zawodniczki Chicago Sky Dominique Canty i Jia Perkins. Obie zawodniczki prezentują podobny styl gry oparty na niesamowitym przyspieszeniu i balansie. Z pewnością żeby zobaczyć te pojedynki warto wybrać się na to spotkanie.

Początek środowego spotkania w hali przy ulicy Reymonta w Krakowie o godzinie 18:00.