Gliszczyński show - relacja z meczu KPSW/Astoria - Norgpis Piaseczno

Doskonała gra Artura Gliszczyńskiego i weterana Przemysława Gierszewskiego sprawiła, że koszykarze KPSW/Astorii Bydgoszcz po dramatycznym spotkaniu pokonali KS Norgpis Piaseczno 92:84.

- To już chyba taka nasza tradycja, że w trzeciej kwarcie naciskamy i staramy się odrobić straty. W pierwszej części po prostu się rozgrzewamy, a w drugiej gramy z całych sił - powiedział tuż po sobotnim meczu skrzydłowy bydgoszczan, Marcin Kubacki.

Trudno się nie zgodzić z koszykarzem gospodarzy. Od początku sobotniego spotkania ton wydarzeniom na parkiecie nadawali przyjezdni. Doskonała gra Sebastiana Okoły i Andrzeja Paszkiewicza spowodowała, że Norgips do przerwy prowadził 51:34. Przyjezdnych nie załamała nawet poważna kontuzja Wojciecha Bojanowskiego, który po jednym ze starć z Sebastianem Laydychem nabawił się poważnej kontuzji kostki i w dalszej części spotkania nie pojawił się już na parkiecie.

W przerwie ostra reprymenda od Macieja Borkowskiego mobilizująco podziałała na zespół KPSW/Astorii. W ciągu zaledwie pięciu minut bydgoszczanom udało się odrobić blisko 18-punktową stratą, ale nie byłoby to możliwe bez świetnej gry Przemysława Gierszewskiego i Artura Gliszczyńskiego. Właśnie po dwóch celnych osobistych tego drugiego był już remis 54:54, a chwilę potem Astorię na kilkupunktowe prowadzenie wyprowadził wspomniany wcześniej Sebastian Laydych.

Sporym zmartwieniem dla szkoleniowca Norgpisu powinna być nierówna forma jego zawodników. Po świetnej pierwszej połowie nagle zaciął się Sebastian Okoła, i w tej sytuacji ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Dominik Majewski. Właśnie po jego rzutach zza linii 6,25 cm na dwie minuty przed końcem prowadzenie Astorii zmalało do zaledwie jednego punktu (74:73). To było jednak wszystko na co było stać ekipę z Piaseczna, bowiem w końcówce faulowani Gliszczyński i Dorian Szyttenholm pewnie wykonywali rzuty wolne, zapewniając tym samym swojej drużynie zwycięstwo 92:84.

- W drugiej połowie postanowiliśmy grać bardziej pod koszem, co przyniosło spodziewany efekt. Co prawda do przerwy przegrywaliśmy już różnicą 20 punktów, ale tak jak w poprzednim sezonie pokazaliśmy, że potrafimy wyjść z każdej opresji - podsumował sobotnie spotkanie Krzysztof Małkowski.

KPSW/Astoria Bydgoszcz - Norgpis Piaseczno 92:84 (17:26, 17:25, 30:8, 28:25)

KPSW/Astoria Bydgoszcz: Gliszczyński 27 (2), D.Szyttenholm 22, Gierszewski 17 (4), Laydych 12, Kubacki 5, Szopiński 4, Grocki 3, Lewandowski 2, Małkowski 0, O.Szyttenholm 0.

Norgips Piaseczno: Okoła 28 (2), Paszkiewicz 13 (2), Majewski 12 (4), Chilczuk 7, Podobas 6, Zapert 5, Makulec 4, Stasiak 4, Wójcikowski 3 (1), Cieślar 2, Boryczko 0, Bocianowski 0.

Pozostałe wyniki 3.kolejki grupy A:

Bonduelle Gniewkowo - SIDEn Toruń 77:81

Legia Warszawa - ŻTS Nowy Dwór Gd. 71:91

UKS Łęczyce - Rosa-sport Radom 83:77

Tur Bielsk Podlaski - Tempcold AZS Warszawa 96:102

AZS Kutno - OSSM Sopot 105:80

Źródło artykułu: