Damian Jeszke: Transfer do Radomia był najlepszą opcją

Damian Jeszke jak na razie nie otrzymuje od trenera Wojciecha Kamińskiego zbyt dużo szans na grę, ale i tak ze swojej decyzji przedsezonowej jest zadowolony.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Uważam, że transfer do Radomia był moją najlepszą decyzją. Mam szansę pokazać się w Ekstraklasie, a do tego mam jeszcze grę w 2 lidze. Klub z Radomia jest w stanie zapewnić mi wszystko, co potrzebuje: dostęp do sali, siłowni i tak dalej - mówi Damian Jeszke, który jak na razie wystąpił w dziesięciu meczach TBL. Tych spotkań byłoby więcej, gdyby nie choroba, która przytrafiła się zawodnikowi w trakcie rozgrywek.

Łącznie Jeszke w tych meczach zagrał 70 minut, w ciągu których uzyskał 15 punktów i 5 zbiórek. Zawodnik nie chce jednak siebie oceniać. - Ciężko mi powiedzieć coś na temat swojej gry, ponieważ nie lubię oceniać samego siebie, ale myślę, że tragedii nie było jak na pierwszy sezon w ekstraklasie. Na pewno jest to duży przeskok dla mnie, ale czas będzie pracował dla mnie - dodaje Jeszke, który cieszy się ze współpracy z trenerem Wojciechem Kamińskim.

- Trener Kamiński daje mi dosyć dużą szansę na pokazanie się, a ja muszę to tylko wykorzystać jak potrafię. Zawsze powie mi, co jest nie tak, a ja staram się nad tym pracować, podobnie jest z kolegami. Wiadomo, że zawsze młody ma przechlapane w seniorskiej drużynie, ale wszyscy mnie bardzo wspierają i starają się mnie czegoś nauczyć, a ja mam od kogo bo mamy naprawdę świetnych i doświadczonych graczy - zapewnia młody gracz Rosy Radom.

- Zdecydowanie akceptuję moją rolę w zespole. Jest to mój pierwszy rok, spodziewałem się tego. Moim ogromnym plusem jest to, że dostaję dużą szansę w drugiej drużynie, z którą chcemy awansować do pierwszej ligi - podkreśla Damian Jeszke.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×