Cukierki przyjeżdżają do Gdyni, czyli Lotos PKO BP Gdynia - Cukierki Odra Brzeg

Sobotnie spotkanie pomiędzy Lotosem PKO BP Gdynia a Cukierkami Odrą Brzeg ma zdecydowanego faworyta i bez wątpienia jest nim drużyna z Gdyni. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gdynianek będzie ogromną sensacją. Ciekawie zapowiada się walka pod koszem pomiędzy Ivaną Matović i Amber Petillon.

Drużyna trenera Jarosława Zyskowskiego po siedmiu kolejkach, z bilansem dwóch zwycięstw i pięciu porażek, zajmuje odległe, dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce drużyna z Brzegu wysoko przegrała z zespołem CCC Polkowice 53:91.

Cukierki Odra Brzeg prezentuje bardzo nierówną formę. Zespół ten potrafi odnieść zwycięstwa na wyjazdach z Dudą Leszno (74:63) i Finepharmem Jelenia Góra (67:54), by przegrać u siebie z PTK Aflofarm Pabianice (61:63) oraz Ineą Poznań (74:79).

O sile zespołu stanowią: Amber Petillon (silna skrzydłowa/środkowa) - 12 punktów/mecz, jedna z najlepszych zbierających Ford Germaz Ekstraklasy notująca średnio 13,3 zbiórki; Ofa Tulikihihifo grająca na pozycji numer dwa - średnie meczowe: 16 punktów, 5,6 zbiórki, 2 przechwyty; skrzydłowa Eliza Gołumbiewska - zdobywa średnio 11 punktów, oddając w każdym meczu prawie sześć rzutów trzypunktowych.

Na obwodzie występują: Tysell Bozeman, Magdalena Rzeźnik oraz nowy nabytek, Amerykanka Key Ashley.

Drużyna trenera Jacka Winnickiego po wyjazdowej porażce w Eurolidze z Ros Casares Walencja, będzie miała okazję do rehabilitacji przed własną publicznością. W środowym meczu Lotos zanotował tylko sześć asyst, popełniając 37 strat.

W meczu z Walencją punktu nie zdobyły Polki: Paulina Pawlak, Magdalena Leciejewska i Oliwia Tomiałowicz. Dobry mecz zagrała Natalia Marchanka, w 18 minut zdobyła 9 punktów (trzykrotnie trafiając za trzy punkty). Ivana Matović i Alana Beard prezentują równą formę i z pewnością w meczu z Cukierkami zanotują dwucyfrową zdobycz punktową. Niewiadomą pozostaje, która z zawodniczek zagranicznych Lotosu obejrzy mecz z trybun (ostatnio była to Jennifer Fleischer).

Komentarze (0)