Pewne zwycięstwo gospodarzy - relacja z meczu Siarka Tarnobrzeg - Asseco Prokom II Sopot (97:75)

Koszykarze z Tarnobrzega zanotowali trzecie zwycięstwo w tym sezonie wygrywając z rezerwami mistrza Polski Asseco Prokom II Sopot. Przez większość spotkania było ono jednostronnym widowiskiem, w którym dominowali gospodarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Tylko dwóch sekund potrzebowali tarnobrzescy koszykarze na zdobycie pierwszych punktów, które zapisano na konto Mariusza Wójcika. Ten sam zawodnik trzy minuty później zdobył kolejne punkty i było już 9:2. Po kolejnych 40 sekundach goście odrobili pięć punktów i po rzucie zza linii 6,25 m Mateusza Kostrzewskiego, tarnobrzeżanie prowadzili tylko 9:7 i był to koniec wyrównanej gry w pierwszej połowie. W szóstej minucie po punktach Piotra Misia było 15:7, a w dziewiątej już 28:10, po jednym wykorzystanym rzucie osobistym Michała Marciniaka. Pierwsza kwarta zakończyła się wysokim prowadzeniem Siarki 32:14.

Druga "ćwiartka" to dalej duża przewaga "Siarkowców", którzy sukcesywnie powiększali przewagę i w 14 minucie po rzucie Michała Marciniaka było 44:20, potem gospodarze zdobyli 10 punktów z rzędu i po akcji 2+1 Michała Szczytyńskiego na tablicy widniał wynik 54:20. Na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 58:28 i stało się jasne kto zostanie zwycięzcą.

Do drugiej połowy koszykarze z Tarnobrzega przystępowali trochę rozkojarzeni tak wysokim prowadzeniem, co wykorzystali młodzi zawodnicy z Sopotu niwelując straty i w 25 minucie meczu po punktach Łukasza Paula było 64:39. Potem jednak przebudzili się miejscowi i po raz kolejny zdobyli 10 "oczek" z rzędu, w 28 minucie po kolejnych punktach najlepszego na parkiecie Piotra Misia było 74:39. Równo z syreną kończąca trzecią kwartę Michał Marciniak sfaulował Jakuba Zauckiego i ten wykorzystał dwa rzuty osobiste ustanawiając wynik po trzech kwartach 76:47.

Ostatnia kwarta zdecydowanie należała do gości, którzy wykorzystali dekoncentrację miejscowych i zmniejszyli rozmiary porażki. Na słowa uznania zasługują dwaj 19-letni rozgrywający Prokomu Aleksander Krauze i Jakub Kietliński, po punktach tego pierwszego było już "tylko" 78:59. Minutę później efektownym wsadem popisał się Piotr Miś, a za chwilę po akcji 2+1 tego samego zawodnika było 83:60. Na trzy minuty przed końcem meczu na parkiecie w barwach Siarki pojawili się wszyscy młodzieżowcy i w takim składzie gospodarze skończyli mecz. Z młodych graczy na słowa pochwały zasługują Kamil Uriasz i Dawid Krakowiak.

W Siarce zadebiutował 21-letni koszykarz Sergiusz Prażmo, który jest dopiero od czterech dni w Tarnobrzegu i nic dziwnego, że nie jest jeszcze zgrany z kolegami ze swego nowego zespołu.

Siarka Tarnobrzeg - Asseco Prokom II Sopot 97:75 (32:14, 26:14, 18:19, 21:28)

Siarka: Miś 23, Wójcik 17 (1x3), Uriasz 9 (1x3), Baran 8, Krupa 7 (1x3)- Szczytyński 16 (1x3), Marciniak 10 (1x3), Zych 4, Krakowiak 3.

Prokom II: Kostrzewski 11 (1x3), Paul 10, Załucki 6, Świętoński 5 (1x3), Sikora 2- Kietliński 15 (2x3), Krajnieswski 11, Wilkusz 7 (1x3), Krauze 6, Bach 1, Stech 1.

Sędziowali: Marek Żmuda, Andrzej Karwowski, Adam Wierzman.

Widzów: 350.

Komentarze (0)