Cezary Trybański: To nie były najlepsze zawody z naszej strony

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze AZS-u Koszalin w sobotę odnieśli ósme zwycięstwo w tym sezonie. Podopieczni Gaspera Okorna łatwo pokonali Kotwicę Kołobrzeg 95:63.

Tylko na samym początku Akademicy z Koszalina problemy z ekipą Tomasza Mrożka. Po trójce Matthew Rosińskiego goście prowadzili nawet 12:10, ale później do głosu doszli gospodarze, którzy dość długo wchodzili w te spotkanie. Świetne zawody rozegrał szczególnie Oded Brandwein, który rzucił 23 punktów. Co ciekawe 26-letni rozgrywający cały tydzień nie trenował i dopiero w piątek odbył pierwsze zajęcia.

- Graliśmy z jedną z najsłabszych drużyn w Tauron Basket Lidze i wydaje mi się, że przez to, to nasze podejście na początku było takie lekceważące. Później się nieco otrząsnęliśmy i osiągnęliśmy przewagę. Nie graliśmy równo przez całe spotkanie i to był nasz problem. Dobre momenty przeplataliśmy ze słabymi okresami i dlatego ta gra w naszym wykonaniu nie była najlepsza - podkreśla Cezary Trybański, który w tym mecz zdobył siedem punktów i miał cztery zbiórki.

Dla koszalinian było to ósme zwycięstwo w sezonie i nieco poprawili swoją sytuację w tabeli. Co prawda nadal zajmują dziewiąte miejsce, ale ich bezpośredni rywal - Śląsk Wrocław przegrał w Gdyni i stracił punkty.

- Cieszymy się z wygranej, która była nam bardzo potrzebne. Liczymy, że w kolejnych spotkaniach również będziemy zwyciężać - zauważa Trybański.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)