W Gorzowie znów najciekawiej - zapowiedź meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów - CCC Polkowice

Koszykarska walka o play-off w Basket Lidze Kobiet trwa. W sobotę kolejny szlagierowy mecz. Tym razem spotkają się KSSSE AZS PWSZ Gorzów i CCC Polkowice. Emocji nie zabraknie.

Od długiego już czasu spotkania KSSSE AZS PWSZ Gorzów i CCC Polkowice wywołują sporo emocji. Problemy finansowe jednej z drużyn doprowadziły jednak do tego, że te pojedynki nie były aż tak interesujące, jak w latach poprzednich. W tym sezonie, mimo wciąż ograniczonych środków, koszykarki Dariusza Maciejewskiego postanowiły przywrócić tym meczom należny prestiż. W rundzie zasadniczej minimalna przegrana 57:65 Akademiczek w Polkowicach i to bez Chineze Nwagbo zapowiadała niewiarygodne emocje w rewanżu, który odbył się niespełna dwa miesiące później.

Wszyscy przecierali oczy ze zdumienia, gdy po 10 minutach gorzowianki prowadziły aż 17:0! Tamto spotkanie na długo zapisze się w kronikach ze względu na osiągnięty przez AZS wynik. Na nic zdały się późniejsze próby odrobienia strat i gospodynie zasłużenie wygrały 69:61. Teraz polkowiczanki chcą się odegrać za tamtą porażkę.

Pierwszy krok ku temu poczyniły już we własnej hali, na początku drugiego etapu, pokonując ekipę z Grodu nad Wartą 61:49. CCC wysoko postawiło wtedy poprzeczkę, a to dzięki bardzo dobrej defensywie. Wtedy także nie brakowało emocji i tym razem nie może być inaczej.

Sugerując się pozycją w tabeli jako faworyta należałoby wskazać mistrza Polski, CCC Polkowice. Nie jest to jednak takie oczywiste. Drużyna Jacka Winnickiego może po stronie atutów wpisać sobie regularną grę na wysokim poziomie. Od początku drugiego etapu pokonywały każdego. Nawet Wisła Can Pack Kraków nie sprawiła im zbyt dużego problemu. Trudne warunki postawiła za to Artego Bydgoszcz. Nie mniej jednak CCC kroczyło od zwycięstwa do zwycięstwa. To jednak nie wszystko, bo polkowiczanki grają też w Eurolidze. Zapewniły sobie awans do fazy play-off, choć luty na europejskich parkietach do udanych nie należał. Do tego dochodzi rozegrany przed dwoma tygodniami Mecz Gwiazd, w którym udział wzięły trzy zawodniczki tego zespołu: Valerija Musina, Belinda Snell oraz Magdalena Leciejewska. Te dwie ostatnie nie mogą jednak mówić o dobrym występie, a najwyżej przeciętnym.

Sharnee Zoll po raz kolejny stanie naprzeciw byłym koleżankom
Sharnee Zoll po raz kolejny stanie naprzeciw byłym koleżankom

Z kolei najważniejszym atutem gorzowianek jest oczywiście własna hala. Doping kibiców i niesamowita atmosfera, której sława znana jest nie tylko w Polsce. Kolejnym plusem jest powrót do dobrej formy Taber Spani. Następnie można wymienić pozostałe zawodniczki, które oczywiście spełniają swoje zadania tak, jak należy. Niepodważalną przewagą Akademiczek jest obecność Sharnee Zoll. Była koszykarka CCC w sobie tylko znany sposób rozgrywa piłkę, gubiąc każdą rywalkę i otwierając koleżankom drogę do kosza, a tam czeka tylko Magdalena Losi i wspomniana Spani, a czasem też Izabela Piekarska, która przeważnie skupia się jednak na obronie. Być może któraś ze srebrnych medalistek mistrzostw Polski U-20 dostanie szansę i pokaże się z dobrej strony. Jest jednak coś, co może przeszkodzić gospodyniom najbliższego pojedynku w osiągnięciu dobrego wyniku. W odróżnieniu od swoich przeciwniczek gorzowianki nie grały tak regularnie i tak często. Mogą być lepiej wypoczęte, lecz mniej zorganizowane.

Natomiast oba zespoły borykają się z tym samym problemem. Stosunkowo krótka ławka i brak zmienniczek, które gwarantowałyby ten sam poziom, co podstawowa piątka. Takim składem jedynie Wisła może się pochwalić. CCC wśród swoich koszykarek ma jednak nieco bardziej doświadczone zawodniczki i może właśnie to zaważyć na końcowym wyniku.

Wszystko okaże się już w sobotę. Kibice, którzy na ten mecz się wybiorą, nie będą żałować. Możemy się spodziewać wspaniałego pokazu kobiecej koszykówki. W ekipie AZS PWSZ są zdeterminowani, by zdobywać kolejne punkty i wejść do play-off. CCC może im jedynie w tym przeszkodzić. Polkowiczanki mają dwa punkty straty do prowadzącej w tabeli Wisły i choć "Biała Gwiazda" notuje ostatnio spadek formy to będzie bardzo trudno ją dogonić.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - CCC Polkowice 01.03.2014 r., godz 18, hala PWSZ przy ul. Chopina 52 w Gorzowie

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
STATYSTA
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś wie co z McCarville i Snell ? Wystapia czy nie ? 
Lekkobiektywny
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie bardzo trudno ale licze na rewanż za ostatnia porazke (blamaż?) w gorzowskiej hali. Jest gdzieś transmisja?