O ostatecznym triumfie Śląska Wrocław w Starogardzie Gdańskim musiały zadecydować aż 2 dogrywki, ale czy aby na pewno zwycięstwo gości jest sprawiedliwe?
Kibice na Kociewiu byli świadkami wielkich emocji. Przy wyniku 83:83 na rzut, który mógł zadecydować o ostatecznym zwycięstwie Farmaceutów zdecydował się Courtney Eldridge. Punkty Amerykanina nie zostały jednak zaliczone, gdyż sędziowie zadecydowali, że próba była oddana po czasie. Czy mieli rację?
Tutaj rzut za 3 punkty doprowadzający do dogrywki :)
RRRRRR
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ewidentnie było po syrenie...
airball
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra decyzja sędziów, można sprawdzić zatrzymując film, kiedy Eldridge ma jeszcze piłkę w rękach, a już wybrzmiewa syrena (chyba, że to była jakaś trąbka kibica ;-) ). Co nie zmienia faktu, żeCzytaj całość
Dorek
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Też jestem zdania, że po czasie, dobra decyzja arbitrów. Podziękowania dla redakcji za rozwianie wątpliwości.
koszykarz11
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kosz nie zaliczony , piłka musi opuścić ręce rzucającego zawodnika, kto wam powiedział że zawodnik musi być '' w górze '' momencie rzutu
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką