Katarzynki zagrożą Wiśle? - zapowiedź półfinałów Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń
W środę i czwartek rozegrane zostaną pierwsze półfinały ekstraklasy kobiet. Krakowska Wisła podejmie Energę Toruń, która już raz sprawiła niespodziankę pokonując Białą Gwiazdę.
Na powtórkę ze stycznia trudno jednak liczyć. Zespół dowodzony przez trenera Elmedina Omanicia aktualnie gorzej wygląda pod względem kadrowym. Ciężko będzie mu na dłuższą metę utrzymać wysoki poziom sportowy. A bez tego miejscowych raczej nie da się zneutralizować.
Te przystępują do play off jako niekwestionowany lider, marząc o mistrzowskim tytule. Taki cel nakreślono zanim ruszył sezon i póki co nie widać uchybień przy realizacji planu. Kwestia obecności w finale wydaje się zatem być formalnością. Wiślaczki powinny jedynie oszczędnie gospodarować siłami. Od września rywalizują bowiem nie tylko na parkietach ligowych. Jeszcze trzy tygodnie temu walczyły w Eurolidze, więc zawodniczki odczuwają zmęczenie. Oczywiście skład małopolskiego klubu jest znacznie szerszy, lecz m in. sobotnia potyczka przeciwko CCC Polkowice pokazała, że wiele elementów wymaga korekty.
Toruniankom zaś pozostaje ambicja. W trakcie wyjdzie czy istnieją realne przesłanki wskórania czegokolwiek więcej. Ostatnio błysnęła Angelina Williams, zapewniając triumf nad Wilkami Morskimi Szczecin. Za ważne ogniwo uchodzi również Jelena Velinovic. Sprowadzona z Basketu ROW Rybnik podkoszowa świetnie wkomponowała się do teamu. Wniosła przede wszystkim duże doświadczenie. A przecież do tego dochodzi etatowa reprezentantka Polski, Weronika Idczak.
Pierwsze spotkanie w zmaganiach na szczycie zawsze niesie ogromne znaczenie dla dalszych losów. Zwycięzca od razu zyskuje przewagę mentalną.
Początek meczu w środę i czwartek o godzinie 18 30.