Dlaczego Michael Hicks nie gra? Olszewski: Może zawodnik coś kombinuje?

Zawodnik Polpharmy Starogard Gdański, Michael Hicks od trzech pojedyków narzeka na dość poważne bóle żołądka. Stanem zdrowia gracza mocno zaniepokojeni są kibice oraz działacze klubu.

Gdy jednak Amerykanin kilka dni temu przeprowadzone miał gruntowne badania, to okazało się, że nic mu nie jest. Co tak naprawdę dzieje się z doświadczonym rzucającym Kociewskich Diabłów?

- Michael Hicks od niedzieli, przed meczem z Asseco stwierdził, że boli go żołądek, a my podejrzewaliśmy u niego jakąś grypę żołądkową - informuję nas Roman Olszewski. - Koszykarz miał jednak badania, które wykazały, że nic mu nie jest. Doszły do mnie wcześniej już takie opinie, że to klub coś kombinuje czy pokłócił się z trenerem. Dlaczego wszyscy zawsze tak sądzą? Ale może właśnie jest odwrotnie i są to jakieś kombinacje zawodnika? - zastanawia się prezes Polpharmy.

Michaela Hicksa na pewno zabraknie na parkiecie w środowym spotkaniu z AZS-em Koszalin.

- On nie trenował przez cały tydzień, więc jego gra jest wykluczona - podkreśla Olszewski. - Zespół bez swojego lidera radzi sobie jednak bardzo dobrze - kończy.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas

Komentarze (6)
avatar
siłatoniewszystko
23.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prezes coraz bardziej się pogrąża. Gdzie widać to "bardzo dobre radzenie sobie zespołu bez Michaela"? Prawda jest taka, że trener Jankowski nie dopuszcza Hicksa do gry, bo Michael gra swoją kos Czytaj całość
avatar
Dragon12
23.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No to sobie dzisiaj zespół poradził. Hehe. Dobrze, że ten sezon już się kończy. Pewnie jeszcze jedna porażka i koniec. 
avatar
josik
23.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Panie Olszewski a ptaszki w Starogardzie ćwierkają inną piosenkę -ciekawe,która jest bardziej bajeczna-he he he :) 
russell
23.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
skoro nie jest to pierwszy gracz, ktory nie moze sie porozumiec z TJankowskim, to chyba jednak jest problem z trenerem. atmosfera w Polpharmie nie jest najciekawsza. w poprzednich epizodach tre Czytaj całość
avatar
Cannik
23.04.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Ostatnio go widziałem ze swoją żonką na rowerze :) Miał się dobrze. Wydaje mi się, że Hicks ewidentnie miał na pieńku z trenerem, za kazdym razem kiedy schodził, kręcił głową, nie potrafił z po Czytaj całość