Losy tego spotkania rozstrzygnęły się w drugiej połowie. W niej zdecydowanie skuteczniej w ataku prezentowali się podopieczni Daniela Yusupa. Koszykarze Lokomotiwu w trzeciej i czwartej partii zdobyli łącznie 42 punkty, zaś gospodarze tylko 28. Nic więc dziwnego, że dwa oczka do swojego dorobku dopisali zawodnicy Rostowa.
Duży udział w tym zwycięstwie miał Polak - Szymon Szewczyk. Koszykarz ten zdobywając 15 punktów i zbierając 5 piłek potwierdził, że znajduje się w świetnej dyspozycji. Najlepszym graczem na parkiecie był jednak Pero Antić, który rzucił o dwa "oczka" więcej niż Szewczyk.
Enisey Krasnojarsk - Lokomotiw Rostów 68:77