Świetne play-offy Pawła Leończyka
Paweł Leończyk znajduje się w świetnej formie podczas play-offów. Gracz Trefla Sopot w każdym ze spotkań notował podwójną zdobycz punktową.
13,2 punktu oraz 6,1 zbiórki - takimi statystykami w play-offach może się pochwalić Paweł Leończyk, podkoszowy Trefla Sopot. W żadnym z siedmiu spotkań gracz żółto-czarnych nie zszedł poniżej granicy 10 oczek. W piątym, decydującym meczu przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk udało mu się zanotować double-double - 13 punktów, 11 zbiórek.
- Wiadomo, że podkoszowi są uzależnieni od graczy obwodowych. Gdy oni ściągają uwagę na siebie, to więcej miejsca jest dla nas pod koszem. Na pewno nie możemy narzekać na ilość podań. Nasza sytuacja też jest uzależniona jednak od przeciwnika. W meczach ze Stelmetem Zielona Góra, gdy dostawałem piłkę, żeby grać przeciwko Brackinsowi czy Celowi, to strefa podkoszowa była na tyle zagęszczona, że lepiej było odrzucić piłkę na obwód, bo tam naprawdę było trudno zagrać na koźle - podkreśla Leończyk, który chwali sobie współpracę z pozostałymi podkoszowymi Trefla Sopot.
- Cała czwórka "wysokich" potrafi ze sobą bardzo dobrze współpracować. Ja osobiście lubię grać z takim zawodnikiem, który potrafi obsłużyć podaniem, poszukać partnera na lepszej pozycji. Wówczas taka współpraca jest ciężka do powstrzymania dla przeciwnika - ocenia Leończyk
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Uwierzyliśmy w to, że możemy ich pokonać - rozmowa z Adamem Waczyńskim, graczem Trefla Sopot