Kwalifikacje do Pucharu Europy: Rewelacyjny występ Gurovicia

Najmniejszych problemów ze zwycięstwem nie mieli koszykarze Uniksu Kazań. Niedawni pogromcy Energi Czarnych Słupsk, różnicą aż 22 "oczek", pokonali na własnym parkiecie zespół Hapoela Jerozolima. Wyraźne zwycięstwa zanotowały także ekipy Panelliniosu Ateny oraz Kalise Gran Canaria.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Niedawny pogromca ekipy Energi Czarnych Słupsk - Uniks Kazań, w pierwszym spotkaniu drugiej rundy kwalifikacji do Pucharu Europy, gładko rozprawił się na własnym parkiecie z drużyną Hapoela Jerozolima. Przewaga gospodarzy ani przez moment nie podlegała dyskusji. Rosyjski team już po pierwszej kwarcie prowadził różnicą 10 punktów. Koszykarze z Kazania do samego końca walczyli o jak najwyższe prowadzenie. Ostatecznie na mecz rewanżowy do Izraela, Uniks pojedzie z przewagą aż 22 "oczek". Najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach gospodarzy okazał się autor 17 punktów - Terrell Lyday. Jednak warty odnotowania jest również występ Vladimira Vereemenki, który w tym spotkaniu królował w walce na desce. Bułgar zebrał z tablicy 11 piłek, a do tego dorzucił jeszcze 13 punktów.

- To był dla nas ciężki mecz, ze względu na to, że przegraliśmy ostatnie spotkanie w rosyjskiej Superlidze. Cieszę się ze zwycięstwa, a przede wszystkim z naszej postawy w defensywie. Teraz mamy zamiar dobrze przygotować się do meczu, który odbędzie się w Izraelu - mówił po spotkaniu Aco Petrović, szkoleniowiec Uniksu Kazań.

Ogromną dawkę emocji dostarczyli swoim kibicom koszykarze Galatasaray Stambuł oraz Alianz Swans Gmunden. Ci pierwsi po bardzo wyrównanym pojedynku i thrillerze w końcówce meczu, okazali się nieznacznie lepsi od zespołu KK Buducnost Podgorica. W szeregach miejscowych brylowali w tym starciu Milan Gurović oraz Dejan Milojević. Gracze ci zdobyli łącznie dla swojej ekipy aż 47 punktów. Z kolei team z Austrii, po dramatycznej końcówce, zremisował na własnym parkiecie z ekipą Crveny Zvezdy Belgrad 82:82. Taki obrót wydarzeń gospodarze zawdzięczają Deteriemu Mayerowi, który na kilkanaście sekund przed zakończeniem spotkania, popisał się skuteczną akcją zza linii 6,25m.

Najmniejszych problemów z pokonaniem rywala nie mieli natomiast koszykarze Panelliniosu Ateny oraz Kalise Gran Canaria. Grecki klub przed własną publicznością rozgromił ekipę BC Kijów 96:69. Wśród podopiecznych trenera Eliasa Zourosa brylował w tym pojedynku amerykański rzucający - Anthony Grundy (24 punkty). Z kolei drużyna z Półwyspu Iberyjskiego w podobny sposób rozprawiła się na wyjeździe z Bennetonem Olympic. Głównym autorem zwycięstwa hiszpańskiego teamu był angielski skrzydłowy - Joel Freeland. Gracz ten przebywał na parkiecie 22 minuty i w tym czasie zdołał uzbierać na swoim koncie 24 "oczka".

Wyniki pierwszych spotkań II rundy kwalifikacji do PE:

Uniks Kazań - Hapoel Jerozolima 88:66 (22:12, 21:19, 16:16, 29:19)

(Lyday 17, Sokolov 16, Kirksay 15 - Bowers 18, Watson 14 (10 zb), Naimy 11)

BC FMP Zeleznik - Ural Great 69:61 (18:25, 22:20, 21:10, 8:6)

(Labović 22, Marković 11, Protić 10 - Surovtsev 11, Plisnić 11, Jones 10, Likholitov 10)

Alianz Swans Gmunden - Crvena Zvezda Belgrad 82:82 (11:20, 19:22, 26:19, 26:21)

(Mayes 21, Fisher 21, Schoniger 12 - Dragicević 17, Stimać 12, Kikanović 11)

Benneton Olympic - Kalise Gran Canaria 64:92 (14:12, 7:33, 22:29, 21:18)

(Fields 19, Vogt 10, Harrison 10, Wegmann 10 - Freeland 24, Sanders 17, Augustine 12)

Galatasaray Stambuł - KK Buducnost Podgorica 85:83 (24:22, 22:18, 20:22, 19:21)

(Gurović 24, Milojević 23, Zizić 14 - Dasić 23, Gordić 18, Micov 13)

Panellinios Ateny - BC Kijów 96:69 (24:18, 29:17, 26:17, 17:17)

(Grundy 24, Radenović 21, Newley 14 - Wright 14, Drozdov 12, Scales 9)

STB Le Havre - Base BC Oostende 84:85 (27:26, 23:21, 24:17, 10:21)

(Merriex 24 (10 zb), Thompson 19, Bojić 12 - Green 20, Haryasz 15, Atkins 14)

ASK Ryga - Cajasol Sewilla (5.11)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×