2 
New York Knicks są coraz bardziej optymistycznie nastawieni do szans na ponowne podpisanie kontraktu przez ich największą gwiazdę Carmelo Anthony'ego i są spokojni o jego rozmowy z innymi klubami.
[ad=rectangle]
Źródła ESPN donoszą, że włodarze Knicks nie chcą pośpieszać Melo z podjęciem decyzji. Swoich szans upatrują w tym, że Phil Jackson świetnie rozumie się z 30-letnim skrzydłowym.
Ponadto Jackson planuje dokonać zdecydowanego ruchu, aby spróbować zatrudnić swojego byłego podopiecznego z Los Angeles Lakers - Pau Gasola, który miałby zastąpić Tysona Chandlera. Jedyną przeszkodą może być fakt, że Knicks nie mogą mu zaproponować kontraktu wyższego jak 4 miliony dolarów.
Czas pokaże, czy wewnętrzna pewność Knicks w stosunku do zatrzymania Anthony'ego jest właściwa. Skrzydłowy będzie mógł już wkrótce rozmawiać z innymi klubami, ponieważ oficjalnie wolnym agentem stanie się 1 lipca o godzinie 00:01. Według ESPN Melo planuje do 4 lipca rozmawiać z Chicago Bulls, Houston Rockets, Dallas Mavericks i Los Angeles Lakers.
Również Miami Heat mają na radarze Anthony'ego z racji jego dobrych relacji z LeBronem Jamesem, ale jak przyznał ostatnio Pat Riley stworzenie wielkiej czwórki na Florydzie wydaje się być tylko marzeniem.
Ważnym elementem w zatrzymaniu Carmelo w NYK ma być ostatnia wymiana z Dallas. Na mocy, której Knicks pozyskali Jose Calderona. Jackson wierzy, że Anthony'ego bardzo kusi wizja gry z Hiszpanem.
Anthony świetnie czuje się w Nowym Jorku i chciałby grać o wysokie cele, a w tym miałby pomóc Gasol. Czy jednak osoba Jacksona jest na tyle silna żeby Hiszpan skusił się na mniejsze pieniądze kosztem gry o tytuł?
