20 
Wiadomo już, że w drużynie prowadzonej przez Krzysztofa Koziorowicza wystąpią rozgrywający: Marcin Flieger i Karol Nowacki. W składzie jest też grupa obwodowych zawodników: Paweł Kikowski, Maciej Majcherek, Hubert Mazur i Radosław Bojko. Wśród zakontraktowanych podkoszowych znaleźli się Zbigniew Białek, Karol Pytyś i Paweł Mróz. Kto jeszcze dołączy do szczecińskiej drużyny?
[ad=rectangle]
- Będziemy podpisywać jednego Polaka, który zamknie skład. Tak, jak ustaliliśmy z trenerem około 13 zawodników to optymalna opcja dla naszego zespołu - zaznaczył generalny menadżer klubu, Rafał Rajewicz. - Planujemy zakontraktowanie jeszcze trzech zawodników zagranicznych. Chcielibyśmy to zrobić w przeciągu dwóch - trzech tygodni. Tak, żeby na początek przygotowań wszyscy koszykarze byli dopięci. Chcemy żeby zagraniczni zawodnicy przyjechali około 7-8 sierpnia przed ewentualnym obozem - dodał.
Istniało duże prawdopodobieństwo, że w czasie środowej konferencji prasowej King Wilki Morskie Szczecin ogłoszą jednego z zagranicznych koszykarzy. Miał to być center, lecz tak się nie stało. Oficjalne potwierdzenie jego transferu powinno jednak nastąpić w najbliższym czasie. - Myślę, że w najbliższych kilku dniach ogłosimy pierwszego zawodnika zagranicznego. Nie dotarł jeszcze zwrotny kontrakt. Z naszej strony kontrakty zawodników zagranicznych są już podpisane. Czekamy na zwrotki ze Stanów Zjednoczonych - wyjaśnił Rafał Rajewicz.
Najciekawszą sprawą może jednak pozostać nazwisko ostatniego polskiego koszykarza, gdyż nie będzie to jedynie uzupełnienie drużyny. - Rozmawiamy z trzema polskimi zawodnikami, bo nie wiemy, którego koszykarza uda nam się podpisać. Są to doświadczeni zawodnicy, którzy grali w zeszłym roku w ekstraklasie. Ma to być duże wzmocnienie żeby ekstraklasa nie była czymś nieosiągalnym i żebyśmy mogli dosyć często wygrywać - zapewnił Rafał Rajewicz.
Generalny menadżer beniaminka Tauron Basket Ligi nie zdementował medialnych spekulacji, że do Szczecina przeniesie się zawodnik Stelmetu Zielona Góra, Marcin Sroka. - Rozmawiamy z trzema zawodnikami. Wśród nich jest Marcin Sroka, który musi najpierw rozwiązać swoje sprawy w Stelmecie Zielona Góra, gdyż tam ma kontrakt. Jeżeli tego kontraktu nie uda mu się rozwiązać to zostanie w Zielonej Górze. Rozmawiamy też z innymi zawodnikami, więc w przypadku, gdy Marcin zostanie w Stelmecie to nie będziemy mieli problemów żeby pozyskać zastępcę. Wszyscy ci gracze są dla nas osiągalni finansowo. Pozostaje kwestia szczegółów, z którym koszykarzem je dogramy - zdradził Rajewicz.
Marcin Sroka zagra w King Wilkach Morskich Szczecin? 
Rozwiń odpowiedzi (3) 
