W sezonie 2013/2014 Andrew Fitzgerald debiutował na europejskich parkietach i trzeba przyznać, że mimo słabych wyników Jeziora Tarnobrzeg prezentował się dobrze. W pewnym momencie absolwent uczelni Oklahoma był nawet najlepszym strzelcem całej TBL. Podkoszowy zdobywał średnio 15,8 punktu, dokładając do tego 6,5 zbiórki. Warto jednak dodać, że cieszył się dużym zaufaniem trenera i co mecz oddawał aż 14 rzutów z gry.
Zaraz po ostatnim spotkaniu minionych rozgrywek prezes Zbigniew Pyszniak złożył Fitzgeraldowi propozycję pozostania na Podkarpaciu. Gracz miał jednak wiele bardzo ciekawych ofert i ostatecznie nie zdecydował się przedłużyć kontraktu. Mierzący 203 cm koszykarz zagra we Francji w zespole Union Poitiers, który występuje na co dzień na drugim poziomie rozgrywkowym.
[ad=rectangle]
Amerykanin miał wcześniej oferty z Niemiec i Belgii. Pytały o niego także drużyny z TBL, ale żadna z nich nie przedstawiła konkretnej propozycji. Warto dodać, że we francuskiej Pro B występował wcześniej inny dobrze znany na Podkarpaciu gracz - LaMarshall Corbett.
Fitzgerald to drugi obcokrajowiec grający ostatnio w Tarnobrzegu, który podpisał kontrakt na nowy sezon. Pierwszym był Chaisson Allen, który zdecydował się na występy w lidze greckiej.