Sambą do półfinału? - zapowiedź meczu Serbia - Brazylia

Nieprzewidywalni Serbowie z impetem wdarli się do ćwierćfinału mistrzostw świata i mają w planach sprawienie kolejnej niespodzianki. Czy uda im się to jednak w starciu z solidną Brazylią?

W tym artykule dowiesz się o:

Jeżeli uznamy, że w którymś z ćwierćfinałowych pojedynków mistrzostw świata dojdzie lub doszło do pojedynku dwóch równorzędnych rywali, to z pewnością do tego grona zaliczyć możemy konfrontację Brazylii z Serbią. Nie bez znaczenia wydaje się fakt, że oba zespoły w rankingu FIBA sklasyfikowane są na sąsiednich lokatach - odpowiednio dziesiątej i jedenastej. Zapowiada się smaczna uczta.
[ad=rectangle]
Ciężko stwierdzić komu, po sześciu spotkaniach tegorocznego czempionatu, awans do półfinału należy się bardziej. Z jednej strony mamy Brazylijczyków, którzy prezentują równy, solidny poziom od samego początku imprezy. Z drugiej nieprzewidywalnych i walecznych Serbów, którym - w przeciwieństwie do oponentów - noga zdążyła się już powinąć (chociażby w meczu z Francją).

Obie drużyny na Mistrzostwach Świata w Hiszpanii spotkały się już w bezpośrednim starciu. Górą byli wówczas Canarinhos, którzy dzięki niesamowitej determinacji w czwartej partii (21:9) zwyciężyli 81:73. Czy podobnie będzie również w środowym ćwierćfinale?

Nene i Vieira - duet, który pomoże Brazylii w awansie do półfinału?
Nene i Vieira - duet, który pomoże Brazylii w awansie do półfinału?

W drodze do 1/4 turnieju Brazylijczycy uporali się z przedstawicielami Argentyny, a Serbowie byli autorami jak na razie największej sensacji fazy pucharowej - wyeliminowali Greków, jednych z najpoważniejszych kandydatów do zdobycia medalu. Ciężko zatem stwierdzić, kto do najbliższego meczu przystąpi z większym komfortem psychicznym.

Napędzać grę drużyny Sashy Djordjevica będzie klasowy europejski rozgrywający, Milos Teodosic. 27-latek notuje jak na razie średnio na mecz 10,8 punktu oraz 4,3 asysty. Rzutem z dystansu postraszyć może z kolei utalentowany Bogdan Bogdanovic, który w kolosalnym stopniu przyczynił się do zwycięstwa Serbii z Grecją. 22-latek zdobył w tamtym meczu aż 21 punktów. Teraz jego poczynania na parkiecie do minimum będzie chciał ograniczyć najlepszy strzelec Canarinhos, doświadczony Leandro Barbosa.

Jeszcze ciekawiej zapowiada się rywalizacja pod tablicami, gdzie Nene Hilario, Tiago Splitter i Anderson Varejao zmierzą się z godnym siebie rywalem. Miroslaw Raduljica to jeden z najlepszych środkowych trwającego turnieju. Już sam jego wygląd nie zwiastuje dla rywali nic dobrego. 26-latek uzbrojony w bujny zarost zdobywa średnio na mecz 14,5 punktu (najwięcej w drużynie Serbii) oraz pięć zbiórek.

Przechylić szalę na stronę Brazylijczyków może z kolei Marquinhos Vieira, który w Hiszpanii już nie raz okazał się dla swojej drużyny prawdziwym czynnikiem X - kluczową postacią. W meczu z Argentyną eksplodował również talent Raulzinho Neto (21 oczek, 9/10 z gry). 22-latka stać na podobny występ również przeciwko Serbii?

Serbia - Brazylia środa, godzina 18:00

Nasz typ: Brazylia

Potencjalni rywale w półfinale:
Hiszpania/Francja

Komentarze (0)