Jakub Dłoniak: Wygraliśmy dla Wrocławia i dla trenera
Debiutujące w TBL King Wilki Morskie postraszyły wrocławian, ale ostatecznie przegrały z faworyzowanym Śląskiem. - Trener w nas wierzy, my wierzymy w niego - mówił po meczu Jakub Dłoniak ze Śląska.
Śląsk Wrocław po pierwszej połowie spotkania przegrywał z beniaminkiem Tauron Basket Ligi. Po wznowieniu gry wydawało się, że King Wilki Morskie Szczecin mają wszystko pod kontrolą. Nic bardziej mylnego. Podopieczni Emila Rajkovicia po chwili wzięli się w garść i rozpoczęli pogoń za przeciwnikiem. Ta była naprawdę udana, gdyż wrocławianie zdecydowanie poprawili się w ofensywie - opcji w ataku tym razem było naprawdę sporo, a wyróżniali się zwłaszcza Jakub Dłoniak i Denis Ikowlew.
- Po zejściu z parkietu po pierwszej połowie, to w szatni padły słowa, które na pewno musiały paść - że musimy lepiej bronić, dać więcej energii na boisku. Z tego się cieszymy, że wszyscy byliśmy razem, byliśmy drużyną. Wygraliśmy dla Wrocławia i dla trenera - wyjaśniał po meczu Dłoniak.Czy Śląsk w tym sezonie stać na walkę nawet o mistrzostwo Polski? - Będziemy się starać. Musimy z meczu na mecz coraz lepiej bronić, bo poprzez wygrane mecze będzie lepsza chemia w drużynie i potem to wszystko wyjdzie. Chcemy wygrywać kolejny mecz, a to co się urodzi za parę miesięcy, to... To wtedy się urodzi - skomentował zawodnik zespołu z Wrocławia. - Trener w nas wierzy, my wierzymy w niego. Staramy się wykonywać wszystkie jego założenia. Ja chcę grać jak najlepiej dla niego i będę to robił z całego serca - podsumował.