Quinton Hosley: Asseco to zespół, który powinniśmy "zlać"

Kolejny raz w tym sezonie koszykarze Stelmetu Zielona Góra sprawili swoim kibicom spory zawód. Czy w zespole potrzebne są zmiany?

Przed sezonem wydawało się, że Stelmet Zielona Góra będzie mocniejszym zespołem niż jeszcze kilka miesięcy temu. Ostatnie tygodnie są jednak dla wicemistrzów Polski bardzo trudne. Gracze Andrzeja Adamka przegrali już w lidze dwa razy, do tego doszły fatalne wyniki w europejskich pucharach i słabsza niż oczekiwano postawa koszykarzy, którzy przed sezonem byli kreowani na liderów. - To my obrywamy od innych, a nie sami spuszczamy im łomot. Nie gramy z energią, nie ma w naszej grze konsekwencji. Asseco to zespół, który powinniśmy "zlać". Czuję, że gdybyśmy wyszli na boisko naprawdę skoncentrowani, gdybyśmy zagrali z energią i twardo, to wynik byłby zupełnie inny - mówi w rozmowie z Radiem Zielona Góra Quinton Hosley.
[ad=rectangle]
Wiele mówi się ostatnio o tym, że powodem słabszych wyników jest zbyt indywidualna gra jednego z liderów, Steve'a Burtta. - Nie mam żadnego problemu z tym, jak gra Steve. Potrzebujesz mieć w zespole gracza, który łamie zagrywki, potrafi zagrać jeden na jednego, kreować pozycję dla siebie i innych - nie ukrywa Hosley.

Kolejnymi rywalami zielonogórzan w TBL będą coraz lepiej dysponowane Wilki Morskie i póki co również zawodzący Trefl. Wcześniej jednak przed Stelmetem starcie z Pinarem Karsiyaka. - Nie jestem trenerem. To on musi zdecydować, co jest dla nas najlepsze - przyznaje Amerykanin.

Źródło: Radio Zielona Góra

Komentarze (17)
avatar
Limak5
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Walton powiedział : Stelmet to zespół, który powinniśmy "zlać" , no i jak powiedział tak zrobił. 
avatar
Wuj Stefan
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
2 lata temu Hosley zagrał w Gdyni jeden ze swoich najlepszych meczów w TBL. I co? Też była wtopa:) 
avatar
Pablos81
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Quinton sam nie wie czego chce. Adamek jest za miękki ale przyszedł dla niego. Z Uvalinem nie mógł się dogadać bo miał za silną rękę. Wg mnie to nie przypadek, że nie został w Rzymie ani żadnym Czytaj całość
omega
3.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
QH pokazał w ostatnim meczu EC, jak się spuszcza łomot zawodnikowi z przeciwnej drużyny i sądząc po jego tłumaczeniu, chyba nie do końca rozumie, że zachował się niesportowo. Szkoda, że nie wyk Czytaj całość
avatar
b90
3.11.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie ma to jak wykreować średniego gracza na rewelacje. Poza play-offami 2 lata temu też grał słabo. Później widocznie ruszył cztery litery i zabrał się do roboty, pewnie po to by załatwić sobie Czytaj całość