Obronić twierdzę - zapowiedź meczu BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - PTG Sokół Łańcut

Gdy dochodzi do konfrontacji lidera tabeli z trzecią drużyną ligi, trzeba spodziewać się wszystkiego. W sobotę do jaskini lwa zawitają Sokoły z Łańcuta.

Trzeci mecz z rzędu z udziałem BM Slam Stali, trzeci określany mianem hitu. Żółto-niebiescy w VI kolejce poskromili niepokonaną wówczas Spójnię Stargard Szczeciński, a w ostatniej serii gier zawitali do stolicy, gdzie na oczach widzów z całej Polski ograli tamtejszą Legię. Po dwóch potyczkach z czołówką I-ligi, Stalówkę czeka kolejne równie ciężkie zadanie. Terminarz jest nieubłagany.
[ad=rectangle]
W sobotę do Ostrowa Wielkopolskiego zawita trzecia drużyna zaplecza ekstraklasy, PTG Sokół. Niebezpieczna drużyna z Łańcuta jak na razie musiała uznać wyższość Miasta Szkła Krosno, obecnego wicelidera I-ligi. Derby Podkarpacia miały bardzo wyrównany przebieg, a ich losy rozstrzygały się dosłownie w samej końcówce. Krośnianom sukces celnym rzutem zza łuku w ostatnich sekundach zapewnił wówczas Dariusz Oczkowicz.

Szczęście nie dopisało Sokołowi, lecz tamten pojedynek udowodnił, że to drużyna z ogromnym potencjałem i możliwościami. - Będzie to najtrudniejsze spotkanie dla nas w tym sezonie i jak najbardziej zgodzę się, że będzie to nasza mała weryfikacja. Stal u siebie jest bardzo mocna i twarda, jak sama nazwa na to wskazuje (śmiech). Zrobimy wszystko, aby wygrać ten mecz, a kibice będą oczywiście naszym 6 zawodnikiem - twierdzi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl obrońca żółto-niebieskich, Dawid Adamczewski.

O sile Sokoła stanowi między innymi były gracz Polfarmexu Kutno, Szymon Rduch. 25-letni skrzydłowy, notując średnio na mecz 17,9 punktu, jest po VIII kolejkach najlepszym strzelcem zaplecza ekstraklasy. Wtórują mu Maciej Klima, Tomasz Fortuna czy Rafał Kulikowski. Sobotni pojedynek będzie miał wyjątkowy wymiar dla Marcina Pławuckiego. Rozgrywający Sokoła Łańcut to rodowity ostrowianin, którego kibice znają doskonale chociażby z występów w outdoorowych rozgrywkach Summer League.

Stalówka już wielokrotnie udowodniła w tym sezonie o swojej sile, aczkolwiek sobotni pojedynek należy do serii tych, który wymaga pełnej mobilizacji i koncentracji. Siłą żółto-niebieskich jest przede wszystkim głębia składu. Tomasz Ochońko, Adrian Suliński, Wojciech Pisarczyk, Tomasz Andrzejewski, Wojciech Żurawski, Adrian Mroczek-Truskowski, Dawid Adamczewski, Mikołaj Spała, Nikodem Sirijatowicz, Mateusz Zębski i Szymon Milczyński to kolektyw, który już teraz zyskał miano najbardziej wyrównanego i jednego z najlepszych w całej I-lidze.

Oprócz sporej dawki emocji, dodatkowo na wszystkich, którzy zdecydują się w sobotę odwiedzić halę przy ulicy Kusocińskiego czeka miła niespodzianka. Do dwunastu szczęśliwców trafią między innymi repliki koszulek z nazwiskami zawodników.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - PTG Sokół Łańcut, 15 listopada, sobota, 18:30 w hali przy ulicy Kusocińskiego.

Bilety w cenie: 17 złotych - normalny, 10 złotych - ulgowy dla uczniów szkół średnich i studentów, 5 złotych - ulgowy dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów. Dzieci do 10 roku.

Źródło artykułu: