Kociewskie Diabły podołają roli faworyta? - zapowiedź meczu Polpharma Starogard Gdański - MKS Dąbrowa Górnicza

Po dwóch meczach wyjazdowych, koszykarze Polpharmy Starogard Gdański wracają do własnej hali. Ich kolejnym rywalem będzie MKS Dąbrowa Górnicza, która ma na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo.

Faworytem sobotniego pojedynku wydają się być gospodarze. Forma Kociewskich Diabłów rośnie, co potwierdza wysokie zwycięstwo w Lublinie, a dąbrowianie tak naprawdę na dobre nie odnaleźli się jeszcze na parkietach TBL. Gracze Wojciecha Wieczorka w tym sezonie wygrali zaledwie raz, pokonując Jezioro Tarnobrzeg i niewiele wskazuje na to, aby na trudnym terenie, jakim jest niewątpliwie Starogard Gdański mogli ten bilans poprawić. Mimo tego zawodnicy Polpharmy przestrzegają przed lekceważeniem rywala, zdając sobie sprawę, że w tegorocznych rozgrywkach nie ma przed nimi łatwych wyzwań. - Faworyci są na papierze, a Dąbrowa nie jest słabą drużyną przekonuje Grzegorz Kukiełka.
[ad=rectangle]
W poprawie wyników dąbrowianom pomóc ma najnowszy nabytek. Klub ogłosił podpisanie kontraktu z Kenem Brownem, który zgłoszony został już do gry i na pewno wspomoże nowych kolegów na Kociewiu. Ma być on wsparciem dla swojego rodaka oraz lidera drużyny Mylesa McKaya, lecz niewątpliwie po 2 dniach pobytu w Polsce poprzeczka zostaje przed nim wysoko podniesiona. Amerykanin jednak zapowiada, że jest gotowy do gry. - Jestem profesjonalistą, więc nie ma innej opcji - będę gotowy do gry w stu procentach - podkreśla.

O końcowym zwycięstwie jednej z ekip wcale nie musi zadecydować dyspozycja koszykarzy zza oceanu. Przed tygodniem zawodnik Wikany Startu Lublin Bryon Allen zainkasował biało-niebieskim 30 punktów, a jednak to Polpharma wygrała wysoko mecz. Kto wie, czy starogardzianie nie zastosują podobnej taktyki w przypadku Mylesa McKaya skupiając się na innych. Trener Tomasz Jankowski chwali postępy rozgrywającego rywali Marcina Piechowicza, nie należy zapominać także o Adamie Metelskim, który dwa sezony spędził właśnie w Starogardzie Gdańskim. Należy także wspomnieć o świetnej dyspozycji rzutowej Bartosza Bochno. Czy obrońca gospodarzy znów dziurawić będzie kosze zza linii 6,75?

Na obecną chwilę stabilniejsi są Farmaceuci, lecz MKS Dąbrowa Górnicza mimo 6 porażek kilkukrotnie napsuła krwi faworytom. Ozdobą sobotniego zmagania powinny być pojedynki podkoszowych Evana Ravenela i Davida Weavera. Kto z nich wyjdzie zwycięsko? Na te wszystkie pytania odpowiedzi znajdziemy już w sobotni wieczór.

Początek meczu 22 listopada o godz. 17:00 w hali Miejskiej im. Andrzeja Grubby w Starogardzie Gdańskim.

Źródło artykułu: