Kwamain Mitchell oraz A.J. Walton są bezsprzecznie liderami swoich drużyn. Amerykański strzelec z Kutna średnio dostarcza ponad 22 punkty na mecz, z kolei rozgrywający z Gdyni notuje przeciętnie 18 oczek i pięć asyst. W sobotę ekipy z Kutna z Gdyni powalczą o kolejne zwycięstwo ligowe. Obaj gracze będą z pewnością głównymi aktorami tego spotkania.
[ad=rectangle]
- Mitchell jest moim bardzo dobrym przyjacielem, traktuję go jak brata. On jest świetnym zawodnikiem, jest liderem ekipy z Kutna. Jestem podekscytowany faktem, że mogę zagrać przeciwko niemu. Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek - podkreśla rozgrywający z Gdyni.
Asseco w dwóch ostatnich kolejkach nie zaznało smaku zwycięstwa. Gdynianie przegrali z Energą Czarnymi Słupsk oraz z Jeziorem Tarnobrzeg. O tym ostatnim meczu gracze Davida Dedka chcą jak najszybciej zapomnieć. - To było nasze najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Zagraliśmy dramatycznie słabo - szczerze przyznaje Walton, który zapowiada wygraną w sobotni wieczór.
- Kutno jest bardzo dobrą drużyną. Mimo że są beniaminkiem - w swoich szeregach mają kilku naprawdę wartościowych zawodników. Jednakże my jedziemy tam po zwycięstwo. Chcemy pokazać swoją siłę - zaznacza Walton.
