Katarzynkom brakuje doświadczenia - Bourges Basket - Energa Toruń (komentarze)

Koszykarki Energi Toruń w wyjazdowym meczu przeciwko Bourges Basket zebrały aż 22 piłki w ataku. Jednak Katarzynki były bardzo nieskuteczne i przegrały we Francji różnicą osiemnastu punktów.

Elmedin Omanić (trener Energi Toruń): Końcowy wynik spotkania pokazuje dużą różnicę między drużynami, ale to nie oddaje wizerunku meczu. Jak na tak niski zespół, mieliśmy bardzo dużo zbiórek. Bourges Basket dobrze walczy blisko obręczy. Naszym celem było powstrzymanie tego i to nam się udało. Jednak nasza skuteczność gdzieś się zagubiła. Jestem zadowolony z mojej drużyny.

Valerie Garnier (trener Bourges Basket): Udało nam się wygrać i to jest najważniejsze. Jednak mieliśmy aż 24 straty i pozwoliliśmy Katarzynkom na zebranie 22 piłek w ataku. To zdecydowanie za dużo. Wiemy, że w naszej grupie każde zwycięstwo jest bardzo ważne. Musimy ciężko pracować, aby wyeliminować nasze błędy. 
[ad=rectangle]
Agnieszka Makowska (koszykarka Energi Toruń): Naszym największym problemem w dniu dzisiejszym był fakt, że spudłowałyśmy wiele rzutów. Dobrze walczyłyśmy pod tablicami, ale skuteczność była fatalna. Wiedziałyśmy, że Bourges Basket to zespół wyższy, silniejszy i większy od nas. Dlatego starałyśmy się grać szybko, ale trudno wytrzymać w ten sposób do końca spotkania. Euroliga Kobiet to dla nas coś nowego, musimy złapać więcej doświadczenia. 

Danielle Adams (koszykarka Bourges Basket): Totalnie zawiodłyśmy przy zbiórkach. Musimy się na tym skupić i podtrzymać naszą agresywność w grze.

Komentarze (0)