Tomasz Gielo wykluczony do końca sezonu!

Skrzydłowego reprezentacji Polski nie zobaczymy już w tym sezonie na parkietach NCAA. Powodem jest ponawiający się uraz prawej stopy. Jest szansa, że zawodnik będzie gotowy do gry w kadrze.

W tym artykule dowiesz się o:

Swój ostatni występ na parkiecie Tomasz Gielo zanotował na początku grudnia ubiegłego roku. Od tego momentu zaczęły się jego problemy z prawą stopą. Skrzydłowy miał objawy przeciążenia i trenował zaledwie raz na kilka dni w sesjach krótszych niż godzina. Mimo tego doszło do pęknięcia w stopie i pewne jest to, że w tym sezonie koszykarza nie zobaczymy już w koszulce Liberty Flames w rozgrywkach NCAA
[ad=rectangle]  
Pochodzący ze Szczecina zawodnik złożył wniosek o nadanie mu "czerwonej koszulki". Dzięki temu 22-letni gracz miałby prawo uczestniczyć w zajęciach edukacyjnych, treningach drużyny oraz zasiadać na ławce rezerwowych podczas spotkań. Zabronione dla niego byłoby jedynie czynne uczestnictwo meczach. Jednak w zamian mógłby zostać w szkole rok dłużej i w przyszłym roku dalej reprezentować barwy uczelni na parkietach ligi akademickiej. Prawdopodobnie na taki wariant zdecyduje się Tomasz Gielo. Nadanie mu statusu "czerwonej koszulki" jest bardzo prawdopodobne, ponieważ grał w mniejszej ilości niż 30% wszystkich spotkań Liberty Flames w sezonie.

- Daje mi to dodatkowy rok na stanie się lepszym. Będę mógł dłużej grać w NCAA i mieć wspomnienia na całe życie - powiedział Tomasz Gielo.

Na szczęście skrzydłowy reprezentacji Polski nie będzie musiał poddać się operacji. Prawdopodobnie już wiosną będzie mógł trenować indywidualnie, natomiast latem ćwiczyć na pełnych obrotach. Dlatego powinien być do dyspozycji Mike'a Taylora podczas przygotowań do Eurobasketu 2015.

Źródło artykułu: