- Nie ukrywam, że przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Cały czas mamy szansę na najlepszą czwórkę i będziemy o to walczyć. Zwycięstwo w Rybniku dało nam pewne piąte miejsce. Za 2-3 kolejki wszystko się rozstrzygnie i będziemy wiedzieć z kim przyjdzie nam rywalizować w play off. To zwycięstwo było dla nas bardzo cenne, dlatego motywowałem dziewczyny przed spotkaniem. Było widać po zespole z Rybnika trudy meczu w Siedlcach, gdzie jednak wygrana zapewniła praktycznie grę w play off - powiedział po wygranej w Rybniku Dariusz Maciejewski, trener Akademiczek z Gorzowa.
[ad=rectangle]
Kapitalne zawody w zespole gości rozegrała Sharnee Zoll, która wywalczyła 28 punktów i okazała się najlepszą zawodniczką spotkania. - Kiedy Sharnee Zoll jest w takiej dyspozycji, to ciężko z nami wygrać. To jest rozgrywająca, która weźmie grę na siebie, zagra pick and rolla i jeszcze obsłuży innych graczy, a kiedy jest faulowana, to ręką jej nie drży. Z zawodniczką w takiej dyspozycji ciężko jest przegrać - dodał Maciejewski.
- Cieszymy się z wygranej, bo ona dała nam piąte miejsce. Kolejne wygrane mogą spowodować, że wskoczymy na wyższą pozycję. Naszym głównym celem było wygrać zbiórkę, dzięki temu mogłyśmy ponawiać akcje. Kiedy miałyśmy przewagę grałyśmy długie i mądre akcje - przyznała Klaudia Czarnodolska, autorka siedmiu punktów dla AZS Gorzów.
Zespół z Gorzowa z bilansem 12-7 zajmuje obecnie 5. lokatę. Wiele wskazuje, że w pierwszej rundzie play off drużyna trenera Maciejewskiego zmierzy się z CCC Polkowice.
