Koniec sezonu dla Chrisa Bosha!

Jeden z liderów Miami Heat i uczestnik tegorocznego Meczu Gwiazd, Chris Bosh, w sezonie 2014/2015 nie pojawi się już na koszykarskim parkiecie.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Chris Bosh przez kilka dni odczuwał dyskomfort w klatce piersiowej, w czwartek trafił do szpitala, a w sobotę, 21 lutego Miami Heat oficjalnie potwierdzili najgorsze spekulacje na temat przyszłości swojej gwiazdy. U 30-latka wykryto zakrzepicę płuc, a jego rozbrat z koszykówką ma potrwać co najmniej sześć miesięcy.
Opiekun drużyny z Florydy, Erik Spoelstra słusznie podkreśla, że w tym przypadku najważniejsze jest zdrowie zawodnika. Kłopoty Bosha są poważne - kilku dni temu z powodu skrzepów krwi na płucach zmarł legendarny reprezentant Portland Trail Blazers, Jerome Kersey, a wcześniej z gry w sezonie 2014/2015 to samo schorzenie wyeliminowało już skrzydłowego Brooklyn Nets, Mirze Teletovica.

Dwukrotny mistrz NBA na początku tygodnia odpoczywał na Haiti, ale już wtedy uskarżał się na złe samopoczucie, czego świadkiem był jego kolega z drużyny, Dwyane Wade.

Choć Miami Heat legitymują się jak na razie bilansem 23-30 i plasują na odległej 7. pozycji w Konferencji Wschodniej, ich aspiracje sięgają o wiele wyżej. Sprowadzenie Gorana Dragica miało pomóc ekipie z Florydy w walce o najwyższe cele, ale czy w zaistniałych okolicznościach, podopieczni Spoelstry są jeszcze w stanie powalczyć o piąty z rzędu Finał NBA?

Chris Bosh w sezonie 2014/2015 rozegrał 44 spotkania, notując średnio na występ 21,1 punktu oraz 7,0 zbiórki i wielu przypadkach, to właśnie on prowadził Heat ku sukcesom. Tak było chociażby w meczu przeciwko Phoenix Suns, kiedy wywalczył 34 punkty, trafiając 14 na 21 oddanych rzutów z gry czy 11 stycznia w Staples Center, gdy zaaplikował Los Angeles Clippers również 34 oczka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×